Jak zareagowała Pani na nominację, a potem na fakt, że znalazła się na trzeciej pozycji w plebiscycie „Głosu Wielkopolskiego” na sportowca 2015 roku?
Cieszę się, że moje wyniki - choć uważam, że mogły być jeszcze lepsze - zostały zauważone przez tyle osób. Trzecie miejsce jest dla mnie bardzo dużym wyróżnieniem. W tym roku postaram się ponownie zaskoczyć kibiców i może zdobędę jeszcze większą sympatię w kolejnej edycji plebiscytu.
Co dla Pani oznacza udział w meczu drużyny narodowej przeciwko Stanom Zjednoczonym?
(rozmowa były przeprowadzona przed pierwszym meczem USA - Polska - przyp. red.)
Ze względu na rywalizację w Pucharze Federacji na Hawajach nie mogłam osobiście odebrać nagrody na piątkowym balu. Powołanie na mecz reprezentacji to dla mnie ważny moment w karierze. Do każdego pojedynku przygotowuję się solidnie i chcę pokazać swój najlepszy tenis. Venus Williams, Sloane Stephens to przecież światowa czołówka.
Jakie są Pani dalsze plany startowe i założenia na ten sezon?
W najbliższych tygodniach zagram turnieje na Tajwanie, w Dubaju oraz Doha. Następnie czeka mnie seria imprez w USA, po których wrócę do Polski, aby wystartować w Katowicach. Gra przed własną publicznością jest dla mnie szczególnym przeżyciem i nie ukrywam, że chcę dobrze wypaść. W tym roku będę jednak robić wszystko co w mojej mocy, żeby zakwalifikować się do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro i osiągnąć w Brazylii dobry wynik. Jak dla wielu sportowców jest to także moje marzenie. Ważne są dla mnie także udane starty w imprezach Wielkiego Szlema.
Kiedy zobaczymy Panią w Poznaniu?
Do rodzinnego Poznania przyjadę najprawdopodobniej po turnieju w Katowicach. Mam jednak nadzieje, że będzie to pod koniec tej imprezy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?