Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejna wygrana Enei PTPS Piła

Radosław Patroniak
Jessica Walker nie wystąpiła w zespole Enei PTPS Piła w niedzielnym spotkaniu
Jessica Walker nie wystąpiła w zespole Enei PTPS Piła w niedzielnym spotkaniu Archiwum LSK
W I lidze w tym sezonie nasze drużyny znacznie częściej sprawiają radość niż rozczarowują. Z tego schematu w miniony weekend wyłamały się jedynie siatkarki Enei Energetyka, które gładko przegrały na własnym parkiecie z Solną Wieliczka. Stalowe nerwy mieli natomiast w Wałbrzychu gracze Krispolu, którzy miejscowy Aqua-Zdrój ograli 16:14 w tie-breaku. Kolejne zwycięstwo odniosły też siatkarki Enei PTPS.

Piąty set rozpoczął się od walki cios za cios. Przy zmianie stron w minimalnie lepszej sytuacji byli pomarańczowi, a po niej skuteczny atak Damiana Dobosza dał im dwa „oczka” przewagi. Wydawało się, że będzie to kluczowy moment tego seta, ale goście nie postawili kropki nad „i” . W końcówce prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Zbicie Mateusza Jasińskiego przechyliło szalę zwycięstwa na stronę przyjezdnych.

Z kolei Energa MKS Kalisz wygrała swoje dwunaste spotkanie z rzędu, ale podopieczne trenera Mariusza Wiktorowicza nie miały w Tarnowie spacerku. Zespół PWSZ prowadził już 2:1, jednak przewaga gości w czwartym secie i tie-breaku nie podlegała już dyskusji.
W decydującym secie zespół lidera I ligi kobiet poszedł za ciosem. Po ataku ze środka Eweliny Janickiej kaliszanki prowadziły 4:1, potem dwie punktowe zagrywki Natalii Sroki spowodowały, że przy zmianie stron boiska kaliszanki miały aż sześć punktów przewagi. Sroka nie schodziła z pola zagrywki i po ataku Pauliny Głaz przyjezdne prowadziły 14:2 i miały już zwycięstwo w kieszeni.

W Poznaniu natomiast trener Marcin Patyk żonglował składem, żeby nawiązać walkę z ekipą z Wieliczki, ale po pierwszym wyrównanym secie poznanianki nie były już w stanie przeciwstawić się dobrze grającemu rywalowi. W ten sposób Solna zrewanżowała się Enei Energetykowi za porażkę u siebie na inaugurację rozgrywek.

– Nie jesteśmy już tak energetyczni jak na początku sezonu. Przerwa świąteczno-noworoczna dobrze nam chyba zrobi. Z drugiej strony wciąż zajmujemy wysokie, piąte miejsce, więc nie ma powodu do rozdzierania szat – tłumaczył Robert Rakowski, prezes beniaminka I ligi.

LSK: Enea PTPS Piła –Pałac Bydgoszcz 3:1 (27:25, 23:25,25:21,25:11)
Enea PTPS: Trnic, Różycka, Boskovic, Stencel, Babicz, Wilk, Łysiak (libero) oraz Kwiatkowska, Szubert, Urban.
Pałac: Szczygioł, Różyńska, Kuligowska, Krzywicka, Mazurek, Misiuna, Jagła (libero) oraz Nickowska (libero), Świder, Wenerska, Maternia, Fedusio, Fojucik.
I liga siatkarek: Enea Energetyk Poznań – Solna Wieliczka 0:3 (23:25, 20:25, 17:25), PWSZ Tarnów – Energa MKS Kalisz 2:3 (25:23, 24:26, 25:20, 15:25, 8:15)
I liga siatkarzy: Aqua-Zdrój Wałbrzych – APP Krispol Września 2:3 (25:23, 16:25, 25:23, 21:25, 14:16)

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski