Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katarzyna Lubońska będzie gwiazdą gali na MTP

Radosław Patroniak
Katarzyna Lubońska w walce wieczoru zmierzy się z Brazylijką Nubią Nascimento
Katarzyna Lubońska w walce wieczoru zmierzy się z Brazylijką Nubią Nascimento Fot. Archiwum LFN
Rozmowa z Katarzyną Lubońską z GŁD Team Piła, bohaterką gali Ladies Fight Night w Sali Ziemi na MTP (sobota, 8 kwietnia, początek o godz. 19, wstęp jest bezpłatny, ale wcześniej trzeba się zarejestrować na stronie organizatora gali).

Co Pani sądzi o pomyśle promowania wyłącznie kobiecych walk i czy dla Pani debiut w LFN w Poznaniu będzie zupełnie innym przeżyciem niż występy choćby na galach KSW?
Promowanie wyłącznie kobiecych walk to według mnie genialna sprawa, cieszę się, że ktoś w końcu wpadł na taki pomysł. Jest to jedyna taka organizacja w Europie i cieszę się, że mogę być jej częścią.


Czy nie zmartwiła się Pani tym, że będzie musiała walczyć z Brazylijką. Nie ma przecież Pani dobrych wspomnień z pojedynku z jej rodaczką Ariane Lipski. Czy Nubia Nascimento to podobnej klasy rywalka?

Nie ma to dla mnie znaczenia, skąd pochodzi moja przeciwniczka, traktuje ją jako kolejną przeszkodę do pokonania, a jeśli chodzi o Ariane, mogę się przynajmniej odegrać na jej koleżance z tego samego kraju.

Kilka lat temu wszyscy zastanawiali się jak to się dzieje, że tak ładna i atrakcyjna dziewczyna jak Pani może decydować się na występy w MMA. Czy Pani też wrażenie, że kobiety są już teraz niemal pełnoprawnymi uczestniczkami rynku sportów walki, choć niektórzy zawodnicy i to Ci najbardziej znani wciąż nie akceptują obecności słabej płci w klatce czy na ringu?
Żeńskie MMA na przestrzeni lat bardzo idzie do przodu, chyba już w każdej organizacji na świecie można oglądać walki kobiet. Jest dużo zwolenników, jak i krytyków walk kobiet. Mnie osobiście nie rusza opinia tych drugich, każdy ma prawo zajmować się tym, co kocha.

Jak wyglądały Pani przygotowania do poznańskiej walki?
Moje przygotowania trwały niecałe 3 miesiące. Tradycyjnie większość przygotowań odbyło się w moim klubie GŁD Team Piła, a także w Poznaniu. Na przełomie lutego i marca wyjechałyśmy razem z LFN na obóz do Mike’s Gym do Amsterdamu, a już w końcówce przygotowań w okresie sparingowym udałam się do Grappling Kraków na treningi z Agnieszką Niedźwiedź.

Czy chętnie wybierze Pani się przy okazji uczestnictwa w gali na targi Motor Show i czy ma Pani swoją ulubionę markę samochodów?
Bardzo chętnie wybiorę się na Motor Show, wiem, że warto bo już miałam okazję dwa razy brać w nich udział. Jeśli chodzi o ulubioną markę, to od zawsze u mnie w czołówce jest Range Rover, chociaż dosyć niedawno ukazał się nowy model Toyoty, który też bardzo mi się spodobał, chodzi o model C-HR.


Do MMA trafiła Pani sześć lat temu z judo, które zaczęła Pani trenować już w czwartej klasie szkoły podstawowej. Co Panią skłoniło do przerzucenia się na brutalne MMA ?

Judo trenowałam przez dziewięć lat, ale nie miałam już tylu sukcesów i zapału, co na początku. Trochę mi się znudziło i trochę znalazło się w cieniu MMA. Taką lub podobną drogę do MMA przechodziło wielu zawodników, w tym mistrz olimpijski Paweł Nastula. Większość z nich wcześniej „coś” trenowała; judo, karate, nawet capoeirę.


Czy nie boi się Pani potężnych ciosów, zwłaszcza na twarz i j ak reaguje Pani rodzina na informacje o kolejnej walce?

Oczywiście liczę się z uderzeniami na twarz. Ryzyko kontuzji wkalkulowane jest w to, co robię. Jak dotąd na szczęście nic poważniejszego mi się nie stało. Było kilka złamań, pęknięć… ale to nie było nic, co na dłuższy czas wyeliminowałoby mnie z treningów. Czy rodzice mieli coś przeciwko nowej dyscyplinie? Oni mi pomagają w rozwijaniu pasji, a nie przeszkadzają i za to jestem im bardzo wdzięczna. Rozumieją, że gdybym zaprzestała treningów, odebraliby mi coś, co jest dla mnie bardzo ważne. Chyba wolę, by nie patrzyli jak się biję. Pasuje mi, gdy nie ma ich na trybunach. Po walce jednak zawsze do nich dzwonię i mówię jak poszło.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski