Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamil Jóźwiak: Gdybym mógł to rozegrać jeszcze raz...

Karol Maćkowiak
Kamil Jóźwiak po ostatnim gwizdku sędziego
Kamil Jóźwiak po ostatnim gwizdku sędziego Bartek Syta
- Mieliśmy swoje sytuacje, znowu zawiodła skuteczność. Legia wykorzystała swoją szansę i to wystarczyło do zdobycia pucharu – mówi Kamil Jóźwiak, skrzydłowy Lecha Poznań.

Kamil Jóźwiak, który w drugiej połowie pojawił się na boisku mógł doprowadzić do remisu, jednak zbyt długo zwlekał ze strzałem i stracił piłkę.

- Żałuję swojej sytuacji. Gdybym mógł jeszcze raz ją rozegrać, to od razu po przyjęciu piłki bym strzelał. Tego, co już było, nie zmienię – stwierdził Kamil Jóźwiak, który uważa, że to Lech powinien zwyciężyć, m. in. z uwagi na fakt, że stworzył sobie więcej okazji do zdobycia bramek. - W pierwszej połowie Szymek trafił w słupek, Kamyk mógł strzelić bramkę, po zmianie stron ja powinienem wykorzystać swoją okazję – mówił wyraźnie rozczarowany.

Zdaniem Jóźwiaka Lech wciąż nie stracił szansy na grę w europejskich pucharach w przyszłym sezonie. - Ostatnio za dużo jest u nas „gdybania”. Po prostu musimy wychodzić na boisko, strzelać gole i wygrywać mecze. Wiemy, o co gramy i co trzeba zrobić. Pozostaje nam skupić się na najbliższym meczu – zakończył młody skrzydłowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski