Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy Marta Walczykiewicz zmieni barwy klubowe?

Radosław Patroniak
Trzy miesiące temu, po powrocie z Rio de Janeiro, Marta Walczykiewicz witana była jak bohaterka przez kibiców, władze Kalisza i KTW. Po trzech miesiącach od igrzysk wicemistrzyni olimpijska w kajakowej jedynce coraz częściej myśli o rozstaniu z macierzystym klubem
Trzy miesiące temu, po powrocie z Rio de Janeiro, Marta Walczykiewicz witana była jak bohaterka przez kibiców, władze Kalisza i KTW. Po trzech miesiącach od igrzysk wicemistrzyni olimpijska w kajakowej jedynce coraz częściej myśli o rozstaniu z macierzystym klubem Fot. Waldemar Wylegalski
Narasta konflikt między Martą Walczykiewicz a prezesem KTW Kalisz, Lechem Burchardem. Czy skończy się on zmianą barw przez wicemistrzynię olimpijską?

W minionym tygodniu w Kaliszu odbyło się zakończenie sezonu w miejscowym KTW. Klub ma ponad 120-letnią tradycję, ale dopiero od kilku miesięcy może się pochwalić pierwszą medalistką olimpijską. Radość może nie trwać jednak zbyt długo, bo Marta Walczykiewicz poczuła się niedoceniona i zlekceważona. W konsekwencji zaczęła myśleć o zmianie barw klubowych. Być może trafi do Zawiszy Bydgoszcz.

– Na oficjalnym powitaniu po igrzyskach dostałam od klubu złotą odznakę KTW, a na zakończeniu sezonu dostałam dyplom, w nagrodę za cały rok ciężkiej pracy! Powiem Wam że trochę brak mi słów. Może klubu nie stać na wynagrodzenie moich wyników, ale tym wszystkim, którzy cały rok ciężko trenowali na różnych regatach należało się coś więcej niż tylko dyplom – zastanawiała się srebrna medalistka igrzysk na profilu facebookowym.

Zdaniem prezesa KTW klubu nie stać na nagrody finansowe. – Marta Walczykiewicz zgłosiła się do nas w 2010 r., kiedy uznała, że kończy współpracę z Posnanią. Ustalenia były wtedy takie, że wraca do nas i rodzinnego miasta, żeby mieć dobre warunki do treningu i odpoczynku. My jako klub zrobiliśmy wszystko, żeby tak właśnie było – przyznał Lech Burchard.

W jego opinii 29-letnia kajakarka nie ma powodów do narzekań. – Od miasta dostała w ostatnich latach 50 tys. zł nagrody za medal olimpijski, a za wcześniejsze sukcesy mieszkanie. Osobiście byłem też zaangażowany w organizację jej powitania i powstanie miasteczka olimpijskiego – dodał sternik KTW.

Według niego Walczykiewicz zarabia trzy razy więcej niż on sam i otrzymuje, oprócz stypendium z ministerstwa sportu, około 2 tys. zł miesięcznie z budżetu promocyjnego UM Kalisza. – Konflikt z rodziną Walczykiewiczów narasta i ciężko będzie się już nam dogadać. Jeśli ktoś jednak czuje się niedoceniany, to nie powinno mu się przeszkadzać w zmianie barw, bo z niewolnika nie ma pracownika – zakończył Burchard.

Inną wersję wydarzeń przedstawiła siostra Marty, Daria, która uważa, że bardziej niż prezes przyczyniła się do promowania sukcesów zawodniczki KTW Kalisz (wysyłała pod jej nieobecność informacje o stworzeniu strefy kibica w Kaliszu i powitaniu na lotnisku w Poznaniu).

– Sukcesy Marty wycenione zostały przez władze klubu na 402 zł, bo taka jest wartość odznaki i dyplomu. W tym wszystkim nie chodzi wcale o pieniądze, tylko o to, że prezes KTW przypisuje sobie nieswoje zasługi. Na podsumowaniu sezonu nie znał nazwisk swoich zawodników, a jego wkład w osiągnięcia Marty to sprezentowanie jej trzech koszulek w ciągu 6 lat – zauważyła Daria Walczykiewicz, była mistrzyni Polski w boksie i wicedyrektorka w jednej z konińskich szkół.

Czy w tej sytuacji jest jeszcze nadzieja na dogadanie się zwaśnionych stron? – Wiem, że w przyszłym tygodniu ma dojść do spotkania ostatniej szansy u prezydenta Kalisza. Prezes KTW nie weźmie jednak w nim udział. Może i dobrze, bo jeszcze dowiedziałbym się, że to on zdobył srebrny medal w Rio de Janeiro, a nie Marta – żartował tata i trener klubowy kajakarki, Zbigniew Walczykiewicz, który jest samoukiem, ale wychował medalistkę olimpijską (pierwszą w historii Kalisza) i zdobył ze swoimi podopiecznymi 36 medali mistrzostw Polski.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski