Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chemik z pucharem, Enea PTPS i Krispol z porażkami

Radosław Patroniak
Siatkarki Enei PTPS Piła w Łodzi musiały sobie radzić bez Alexis Austin
Siatkarki Enei PTPS Piła w Łodzi musiały sobie radzić bez Alexis Austin Fot. Archiwum OrlenLigi
Chemik Police pokonał Grot Budowlanych Łódź 3:0 (25:23, 25:16, 25:16) w finałowym spotkaniu Pucharu Polski w Piłce Siatkowej Kobiet, który rozgrywany był w Zielonej Górze. To trzecie takie trofeum w historii klubu. Policzanki wcześniej wygrały Puchar Polski w 2014 i 2016 r.

Finałowy mecz nie był tak emocjonujący jak sobotnie półfinały. Obie drużyny miały za sobą pięciosetowe pojedynki, jednak mistrzynie Polski zachowały więcej siły i to one w trzech setach gładko wygrały z łodziankami.

– Przed spotkaniem finałowym nie mówiłyśmy sobie nic. Wiedziałyśmy, że sobotni mecz był średni w naszym wykonaniu. Jednak mamy szeroki skład i zagrałyśmy całym zespołem. To jest nasza siła. W sobotę na boisko wyszły wszystkie zawodniczki i wszystkie dały rewelacyjne zmiany. Myślę, że to jest nasza moc. W niedzielę wiedziałyśmy, że chcemy wygrać Puchar Polski. Za dużo o tym nie mówiłyśmy. Każda z nas wiedziała, po co wychodzi na boisko. Na pewno turniej w Zielonej Górze kosztował nas wiele. We wtorek wylatujemy do Włoch. Nie wiem czego się spodziewać w spotkaniu z włoską drużyną. Na pewno zagramy z sercem – podkreślił najlepsza atakująca turnieju, Katarzyna Zaroślińska z Chemika.

Tymczasem w Łodzi toczyła się walka o ligowe punkty, w której ŁKS Commercecon Łódź wygrał z Eneą PTPS Piła.
W pierwszej rundzie górą były pilanki, które przed własną publicznością wygrały 3:1. W ramach rozegranego awansem 20. meczu kolejki OrlenLigi łodzianki wzięły rewanż na naszej drużynie. Już pierwsze akcje meczu, rozgrywanego w Atlas Arenie pokazały, że po wygranej z Muszyną w poprzedniej serii spotkań, siatkarski ŁKS nabrały wiatru w żagle. Siłą gospodyń była przede wszystkim bardzo dobra skuteczność w ataku.

Na usprawiedliwienie pilanek można dodać, że w niedzielnym spotkaniu nie zagrała Kanadyjka Alexis Austin. Ciężar zdobywania punktów wzięła na siebie w tej sytuacji Agata Babicz. Dzielnie wspierały ją Anita Kwiatkowska i Żaneta Baran. Poza trzecim setem przyjezdne miały jednak niewiele do powiedzenia. Za dużo w ich grze było chaosu, a za mało kończących ataków. W dużym stopniu wynikało to ze słabego przyjęcia. Mocną stroną Enei PTPS nie była w Łodzi też zagrywka.
Pilskie siatkarki wciąż zajmują ósme miejsce w tabeli, ale za ich plecami czai się Muszynianka, która we wtorek gra w Legionowie i jeśli wygra za trzy punkty, to znajdzie się w strefie play-off.

O miejsce w pierwszej ósemce nie muszą się martwić siatkarze pierwszoligowego APP Krispolu Września. Podopieczni Sławomira Gerymski w niedzielę jednak się nie popisali, przegrywając po tie-breaku z przedostatnią w tabeli Victorią Wałbrzych. Rywale odnieśli dopiero trzecie zwycięstwo w sezonie.

Mecz miał dziwny przebieg, bo po dwóch zaciętych setach pomarańczowi wzięli się ostro do roboty i w cuglach wygrali partię nr 3 i 4. Kiedy wydawało się, że w decydującym secie zmiotą rywali z parkietu, do głosu znowu doszli gospodarze i pewnie zwyciężyli do 9.

Trener Gerymski zapowiada, że jego siatkarze myślą już o fazie w play-off, ale po drodze też są ważne pojedynki, w których można budować formę zespołu. Poza tym każda kolejna wpadka przybliża wrześnian do konfrontacji z jedną z dwóch czołowych ekip w lidze, czyli z Wartą Zawiercie albo ze Ślepskiem Suwałki.


Wyniki turnieju finałowego PP siatkarek w Zielonej Górze:

finał: Chemik Police – Grot Budowlani Łódź 3:0 (25:23, 25:16, 25:16)
Chemik: Wołosz (3), Zaroślińska (20), Bednarek-Kasza (5), Veljković (10), Werblińska (7) Smarzek (16), Krzos (libero) oraz Blagojević.
Grot Budowlani Łódź: Vincourova (1), Grobelna (13), Polańska (6), Pycia (4), Beier (6), Grajber (5), Maj-Erwardt (libero) oraz Strózik (1), Twardowska (2) i Tobiasz.
Półfinały: Chemik – Developres Rzeszów 3:2, Budowlani – Impel Wrocław 3:2
MVP turnieju: Malwina Smarzek (Chemik).
OrlenLiga: ŁKS Commercecon Łódź – Enea PTPS Piła 3:1 (25:17, 25:18, 21:25, 25:17)
ŁKS: Kwiatkowska, Osadczuk, Oleksy, Sielicka, Muhlsteinova, Kowalińska, Strasz (libero) oraz Bryda, Tomczyk.
Enea PTPS: Kwiatkowska, Piśla, Ogoms, Babicz, Dumancic, Szubert, Markiewicz (libero) oraz Kucharska, Baran, Urban.
MVP: Lucie Muhlsteinova.
I liga siatkarzy: Victoria Września – APP Krispol Września 3:2 (25:23, 25:21,15:25, 17:25, 15:9)
APP Krispol: Matula, Iglewski, Zapłacki, Dobosz, Szczygielski, Schmidt, Matuszak (libero) oraz Jasiński, Karpiewski.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski