Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bieg Lwa w Tarnowie Podgórnym ze znakomitymi wynikami

Radosław Patroniak
Linię mety w Tarnowie Podgórnym minęło 1239 osób, a najszybsi okazali się pochodzący z Etiopii Mengistu Zelalem i Polka  Izabela Trzaskalska.
Linię mety w Tarnowie Podgórnym minęło 1239 osób, a najszybsi okazali się pochodzący z Etiopii Mengistu Zelalem i Polka Izabela Trzaskalska. Fot. Archiwum Biegu Lwa
Szósta edycja Biegu Lwa w Tarnowie Podgórnym, która odbyła się w niedzielę, 21 maja jest dowodem na to, że w niedużej miejscowości można zorganizować bieg na najwyższym poziomie, w który angażują się nie tylko organizatorzy, ale także mieszkańcy. Sportowo priorytetem był bieg półmaratoński, w którym zwycięstwo odnieśli Etiopczyk Zelalem Mengistu i Polka – Izabela Trzaskalska. Z atrakcji pozabiegowych warto wymienić koncert zespołu Foliba, zawody drwali LION’S TROPHY, czy Expo z atrakcjami dla całych rodzin.

Znakomite wyniki półmaratończyków

Półmaraton jest głównym dystansem Biegu Lwa. Tegoroczna edycja odbyła się na nowej trasie. Zawodnicy pokonali dwie pętle (dotychczas były trzy) ulicami Tarnowa Podgórnego. Linię mety minęło 1239 osób, a najszybsi okazali się pochodzący z Etiopii Mengistu Zelalem i Polka - Izabela Trzaskalska.

Wyniki zwycięzców – odpowiednio 1:03:58 i 1:14:23 są bardzo zbliżone do rekordów trasy. W przypadku mężczyzn do poprawienia rekordu zabrakło zaledwie 7 sekund, w przypadku pań – 24.

- W planie był bieg na rekord trasy, nie zakładałam nawet, że pobiegnę szybciej ze względu na to, że przyjechałam do Tarnowa Podgórnego od razu po obozie w górach. Do 15 km rekord był realny, potem niestety wiatr zaczął mocno przeszkadzać, a dodatkowo na ostatnich dwóch kilometrach na trasie zrobiło się ciaśniej, bo mijałam wolniejszych zawodników, którzy mieli do pokonania jeszcze jedną pętlę. Mimo to jestem zadowolona, a rekord zostawiam na przyszły rok – mówiła tuż po zawodach Izabela Trzaskalska.

Drugie miejsce wśród kobiet zajęła Kenijka Betty Chepleting (1:15:01), a trzecie jej rodaczka – Christine Moraa Oigo (1:15:43). Czwartą lokatę wśród kobiet i drugą wśród Polek wywalczyła rekordzistka trasy – Dominika Nowakowska (czas 1:17:26). Trzecią Polką na mecie była Izabela Parszczyńska (1:21:04).

- Wiedziałam, że prym w zawodach będzie wiodła Iza Trzaskalska, która jest w tym sezonie w dobrej formie, więc nastawiłam się na bieg na miejsce. Było co prawda chłodniej niż przed dwoma laty, kiedy ustanowiłam rekord trasy, ale dodatkową trudnością był tym razem wiatr, a i słońce też dawało się we znaki, co oczywiście jest o tej porze roku zupełnie naturalne. Porównując obie trasy, na pewno teraz biegło się łatwiej, bo była większa przepustowość, ale nie będę ukrywać, że zwycięski dla mnie bieg sprzed dwóch lat zachował się w mojej pamięci tak pięknie i kolorowo, że trudno będzie go przebić – podkreśliła na mecie Dominika Nowakowska.

W rywalizacji mężczyzn drugie i trzecie miejsce zajęli zawodnicy z Kenii – kolejno Bernard Matheka (1:06:01) i Abel Kibet Rop (1:06:21). Pierwszym Polakiem na mecie był Marek Kowalski (szósty w klasyfikacji OPEN, czas 1:09:47). Za jego plecami linię mety minął drugi Polak – Artur Kern (1:12:30). Trzecią lokatę wśród Polaków zajął Dawid Dworak (1:15:01).


Pogoń za Lwem na dystansie ćwierćmaratonu

Biegiem towarzyszącym półmaratonowi była Pogoń za Lwem, która po raz pierwszy odbyła się na 10,5-kilometowje trasie. Wśród zawodników spore grono stanowili debiutanci, ale warto podkreślić wyniki

najszybszych. Zwycięstwo odnieśli Bartosz Majorczyk (36:00) i Karolina Chabros (42:44). Wśród mężczyzn nagrodzeni zostali także drugi na mecie Szymon Bytniewski (37:12) i trzeci - Paweł Prądzyński (37:38). Podium pań uzupełniły: Katarzyna Kołączkowska-Szcześniak (43:46) i Maria Wengierek (46:09). Bieg ukończyło 560 osób.


Bieg Lwiątek i Sztafety: Pokoleń, Szkolna oraz Firmowa

Zanim na trasę ruszyli półmaratończycy i uczestnicy ćwierćmaratonu na stadionie Tarnovii odbyły się zawody dla dzieci i młodzieży oraz rywalizacja rodzin. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że to właśnie te dwie konkurencje wzbudziły najwięcej emocji i wzruszeń!

Każdy uczestnik otrzymał na mecie pamiątkowy medal, a także poczęstunek. W starszych kategoriach wiekowych dzieci i w Sztafecie Pokoleń wyłoniono zwycięzców. W tych zawodach uczestniczyło blisko 800 dzieci i kilkudziesięciu dorosłych.

- Inicjatywa startu w zawodach wyszła od syna, ale to ja w rodzinie biegam najdłużej. Mam na koncie już dziesięć maratonów, w tym zagraniczne, m.in. w Berlinie i w Pradze. Biegową pałeczkę przejął ode mnie syn, ale smak sportowej rywalizacji zna też wnuczka, która wyczynowo trenuje pływanie. Wygrana nie przyszła nam łatwo. Wnuczka ukończyła swój bieg na czwartym miejscu, syn wyprowadził naszą sztafetę na drugie, a ja ruszyłem na trasę z 50-metrową stratą. Udało mi się dogonić mojego rywala i wyprzedzić w myśl hasła: „Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą!”. W tym miejscu muszę jednak podkreślić, że mój rywal był ode mnie starszy – relacjonował po zawodach Jarosław Kawka ze zwycięskiej Sztafety Pokoleń.

Na trasie półmaratonu rywalizowali nie tylko zawodnicy startujący indywidualnie, ale również Sztafety Szkolne z Gminy Tarnowo Podgórne i reprezentanci firm, którzy w sześcioosobowych zespołach pokonali dystans 21,097 km.

Expo Lwa – cały dzień wrażeń

Expo Lwa to wyjątkowa okazja do spędzenia aktywnego, rodzinnego dnia. Tuż przy bieżni, na której znajdowała się meta wszystkich biegów, zorganizowano ponad 40 stref, a w nich aktywności sportowe, artystyczne, strefy chillout – dla dzieci i dorosłych. Całość uzupełniły zawody drwali pod nazwą LION’S TROPY, tor offroad i Zlot Food Tracków ze smakami z różnych zakątków świata.

Niezapomniany finisz

Wracając na trasę biegu nie sposób pominąć ostatnie 100 metrów. Była to dodatkowa klasyfikacja – Setka PPG, w ramach której wyłoniono najszybszych finiszerów – półmaratończyków. Tempo pomagał podkręcić zespół energetyczny Foliba i jego afrykańskie rytmy.

Mieszkańcy na medal

Bieg Lwa od pierwszej edycji odbywa się w znakomitej atmosferze, którą tworzą mieszkańcy Tarnowa Podgórnego. Wspierają zawodników nie tylko dopingiem, ale także punktami z wodą i zraszaczami, co przy majowym słońcu jest na wagę złota. „Dziękuję, było rewelacyjnie i wielki szacun dla mieszkańców Tarnowa Podgórnego. Byli wspaniali!”, „To jedno z nielicznych miejsc, gdzie wszyscy są mili, mieszkańcy zadowoleni, biegacze uśmiechnięci, kibice super.”, „Rewelacja! Woda, placek, lody i życiówka! Co za wspaniała publiczność. Brawo Tarnowo Podgórne!” – te komentarze biegaczy mówią same za siebie.

- Na Bieg Lwa warto przyjechać choćby po to, by poczuć atmosferę wielkiego, sportowego święta, jakiego nie powstydziłyby się najbardziej prestiżowe zawody.

Organizatorem imprezy jest Stowarzyszenie Bieg Lwa. Wydarzenie jest współfinansowane przez Urząd Gminy Tarnowo Podgórne. Wyniki Biegu Lwa znajdują się na stronie www.bieglwa.pl. Wiele ciekawostek pojawia się także na profilu imprezy na Facebooku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski