Szału nie ma – pierwsze wystąpienie nowego lidera PO, jakie Donald Tusk wygłosił w sobotę, wskazywać może, że czeka nas powtórka z zagrań, z których słynął do 2014 r, kiedy to wyjechał na brukselskie apanaże – mocnego podsycania wojny polsko-polskiej.
Jeśli ktoś spodziewał się, że wzbogacony europejskim doświadczeniem Donald Tusk zarysuje nową wizję Polski i drogę do niej, alternatywną wobec tej przedstawianej dziś przez rządzące Prawo i Sprawiedliwość, zakreśli propozycje programowe wychodzenia z kryzysu gospodarczego po pandemii COVID – może czuć się mocno rozczarowany, bo tego praktycznie nie było. Co więc było? Polityczny PR w starej, zużytej odsłonie: podsycanie podziałów, granie na najniższych emocjach, wzmaganie wojny plemiennej, szczucie. My kontra oni. To wszystko już było, a koszty społeczne wojny polsko-polskiej ponosimy do dziś.
Z politycznego punktu widzenia retoryka Donalda Tuska jest oczywiście zrozumiała. Zaczął grę o odbicie dotychczasowego, twardego elektoratu Platformy, który zmęczony marazmem Borysa Budki transferuje do Szymona Hołowni. Mocno wypycha samego Hołownię na jego własne pole karne i jednocześnie rzuca wyzwanie coraz śmielej dotąd grającej Lewicy. Podgrzewając stary model wojny PO-PiS, pokazuje konkurencyjnym ugrupowaniom, że w grze o tron liczy się tylko Jarosław Kaczyński i Donald Tusk, a reszta może maszerować z nimi lub ginąć.
Z poznańskiego punktu widzenia „powrót Tuska” bardziej na osiołku niż białym koniu ma jednak ciekawy aspekt. Jak wpłynie to na sytuację w wielkopolskiej PO, targanej od dłuższego czasu wewnętrznymi konfliktami i międzypartyjnymi transferami, jak wpłynie to na układy w Radzie Miasta i Sejmiku i procedowanie ważnych dla mieszkańców spraw.
Bo polityka, polityką, ale w Wielkopolsce miast politycznych awantur wolimy ciężką pracę i konstruktywne projekty. A gdy wsłuchać się w wystąpienia liderów opozycji słychać głównie „nie dla PiS”. Gdy pada pytanie: co z gospodarką, wsparciem dla najsłabszych - zalega cisza jak śmierć głucha.
Bardziej cieszy mnie powrót Barrego Douglasa do Lecha. Jest spora szansa, że przynajmniej on da poznaniakom wiele pozytywnych emocji.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?