Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SOK łapie pieszych przechodzących mimo zamkniętych rogatek na starołęckim przejeździe

Robert Domżał
Patrol SOK kilka razy w roku odwiedza  przejazd na Starołęce. - Staramy się pojawiać również w innych miejscowościach w Wielkopolsce - mówi Włodzimierz Selerski z poznańskiego oddziału SOK.
Patrol SOK kilka razy w roku odwiedza przejazd na Starołęce. - Staramy się pojawiać również w innych miejscowościach w Wielkopolsce - mówi Włodzimierz Selerski z poznańskiego oddziału SOK. Robert Domżał
Od rana, w pobliżu przejazdu kolejowego na poznańskiej Starołęce zobaczyć można patrole Straży Ochrony Kolei oraz policjantów. Mimo ich obecności wiele osób próbuje przechodzić przez przejazd, gdy opuszczone są zapory.

Obok Dębca to przejazd, przez który piesi najczęściej przechodzą mimo, że zapory są opuszczone.

Nie tylko oni są problemem. Również motocykliści przejeżdżają, gdy zapory są już opuszczane lub dopiero co zaczęto je podnosić a na sygnalizacji świetlnej pali się jeszcze czerwone światło.

- Mamy na takich kierowców sposób. Jest nim mobilne centrum monitoringu czyli samochód wyposażony w liczne kamery - mówi Włodzimierz Selerski z poznańskiego oddziału SOK.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski