MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć już nikogo nie dzieli

Leszek Waligóra
Śmierć już nikogo nie dzieli
Śmierć już nikogo nie dzieli Archiwum Polskapresse
W sobotni wieczór poznańska Cytadela płonęła. Płonęła od maleńkich światełek, których z każdą godziną przybywało. Faktycznie, że piękny to widok i być może dlatego tłumy poznaniaków wybierały się na wieczorny spacer. Ale prawie każdy niósł też znicz, świeczkę. I każda z nich znajdowała swoje miejsce. Znajomy stwierdził: kiedyś chodziliśmy tu z kumplami, później z miłościami, dziś przychodzę z synem. Taka poznańska tradycja. Żeby pamiętać.

Usłyszałem matkę mówiącą dziecku: szukaj grobu bez żadnego światełka... Obok jakiś ojciec mówił do synka: tu nie stawiaj, tu leżą Rosjanie, idziemy dalej. Ale... chyba większość ludzi tak ani nie myślała, ani nie mówiła, bo i na mogiłach oznaczonych pięcioramienną gwiazdą, na każdym, co do jednego, grobie, płonęło jakieś światełko. Czy był polski, czy angielski, czy rosyjski. Dziękuję Ci, Poznaniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski