Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skradziono geny? Sprawę wyjaśnia prokurator

Tygodnik Śremski, KAEF
Skradziono geny? Sprawę wyjaśnia prokurator
Skradziono geny? Sprawę wyjaśnia prokurator Szymczak Krzysztof / zdjęcie ilustracyjne
Śledczy ze Śremu badają, czy skradziono geny! Na szczęście nie chodzi o geny ludzkie, lecz roślinne. A dokładnie o konkretną odmianę pszenżyta ozimego. Straty mogą być milionowe! Do kradzieży miało dojść w Borowie pod Czempiniem. Działa tam oddział jednej z polskich spółek hodowli roślin. To stamtąd były pracownik firmy miał skraść materiał genetyczny, a następnie próbować przekazać go innym podmiotom. Sprawa jest na tyle poważna, że zajęli się nią śledczy. Pobrali materiał do badań z pola i zlecili przeprowadzenie badań genetycznych.

- Obecnie trwają czynności dowodowe mające wyjaśnić sytuację. Dopiero gdy otrzymamy wyniki zabezpieczonego przez policję materiału genetycznego, będzie można stwierdzić czy jest w ogóle jakaś sprawa - mówi prokurator Renata Mikołajczak.

Badania genetyczne potwierdzą, czy doszło do kradzieży wyhodowanych genów. Hodowla i produkcja wysokiej jakości nasion siewnych to dochodowy interes.

Firmy specjalizujące się w produkcji nasion siewnych poświęcają lata i mnóstwo pieniędzy na udoskonalenie swojego produktu. Szkody w przypadku kradzieży genów roślinnych mogą wynieść nawet klika milionów złotych!

Więcej na ten temat: Skradzione geny hodowano pod Śremem? Sprawdza to policja i prokuratura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski