We wtorek wieczorem wrócił do Poznania z podróży do Stanów Zjednoczonych kierowany przez Alicję Szelugę Chór Dziewczęcy Skowronki. Głównym punktem pobytu był koncert w nowojorskiej Carnegie Hall. Wszędzie dziewczyny śpiewały kolędy oraz muzykę współczesną.
Na placu Mickiewicza chórzystki i ich dyrygentkę Alicję Szelugę przywitały rodziny z biało-czerwonymi kwiatami oraz balonami w rękach. Zaraz po wyjściu z autobusu dziewczyny zaśpiewały kolędę "Hola, hola pasterze z pola".
- Wyjazd był rewelacyjny. Po każdym koncercie dawaliśmy po cztery bisy. Tak samo przyjmowano nas w Carnegie Hall, w jednym i w drugim kościele , ale także w siedzibie Narodów Zjednoczonych i w konsulacie polskim w Nowym Jorku. Pokazaliśmy jaki jest poziom polskiej chóralistyki. Poznań może z nas być dumny. Polska może z nas być dumna - powiedziała Alicja Szeluga.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?