Kanadyjczycy we wszystkich setach nie potrafili zagrozić biało-czerwonym. Polacy w pierwszej partii po kilku udanych blokach prowadzili 7:4, a następnie 16:10. Podopieczni Andrei Anastasiego spokojnie grali swoje, natomiast rywale starali się rozruszać swój atak.
W naszym zespole w tej części spotkania atak opierał się przede wszystkim na Bartoszu Kurku i Zbigniewie Bartmanie, którzy nie pozwalali przeciwnikom na wyprowadzanie kontr. Pierwszego seta Polacy wygrali do 20, a zakończył go atakiem po bloku Bartman. Były siatkarz Jastrzębskiego Węgla otworzył kolejną odsłonę, której początek lepiej rozegrali Kanadyjczycy. Po kontrze dobrze spisującego się Schmitta prowadzili dwoma punktami (6:4). Włoski szkoleniowiec musiał reagować, ale jego uwagi nie dotarły początkowo do naszych siatkarzy. Rywal powiększyli bowiem swoją przewagę do trzech oczek, po kontrze Duffa (12:9).
Z opresji wybawił nas Kurek serią atomowych ataków. Asa z pola serwisowego dołożył Piotr Nowakowski i na przerwę techniczną schodziliśmy już przy prowadzeniu 16:14. Po asie serwisowym Kurka biało-czerwoni prowadzili 19:16. Chwilę później emocje się skończyły. Znów Bartman wbił gwoździa w parkiet i umożliwił kolegom z drużyny przejście na drugą stronę boiska.
Wyrównany początek trzeciej partii zapowiadał wydłużenie spotkania. Po akcjach Kurka, Nowakowskiego i Kubiaka polska ekipa objęła prowadzenie dwoma oczkami (10:8), a kolejny w spotkaniu as serwisowy Nowakowskiego zmusił Glena Hoaga do poproszenia o czas. Polska wyszła bowiem na prowadzenie 14:11.
Na drugiej przerwie technicznej nasi reprezentanci prowadzili już czterema oczkami. Sprytna kiwka za blok byłęgo gracza Jokera Piła i KS Poznań, MichałaKubiaka dała niedługo potem naszej reprezentacji piąty punkt przewagi, a w kolejnej akcji kontra Kurka pozwoliła ekipie Anastasiego cieszyć się z pierwszej piłki meczowej i pierwszego zwycięstwa w brazylijskim turnieju. W sobotę biało-czerwoni zagrają z Finlandią, a w niedzielę z gospodarzami turnieju. Brazylijczycy rozbili w piątek Finów 3:0. W ostatniej partii pozwolili rywalom na zdobycie zaledwie 9. punktów.
Kanada - Polska 0:3 (20:25, 20:25, 18:25)
Kanada: Howatson, Duff (5), Simac (5), Schmitt (9), Winters (6), Perrin (11), Lewis (libero) oraz Soonias (4), Van Lankvelt (5), Faucher i Gaumont.
Polska: Nowakowski (12), Kurek (16), Bartman (12), Kubiak (8), Żygadło (2), Możdżonek (2), Ignaczak (libero) oraz Jarosz i Ruciak.
Drugi mecz grupy B: Brazylia - Finlandia 3:0 (25:21, 25:22, 25:9)
Mecze Polaków: Polska - Finlandia (sobota, godz. 17.30), Brazylia - Polska (niedziela, godz. 14.50)
World Grand Prix siatkarek: Brazylia - Włochy 3:2, Polska - Włochy (sobota, godz. 15), Polska - Brazylia (niedziela, godz. 20).
Relacje w Polsacie Sport.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
