Naftę w poniedziałek czeka wyjazd do Bielska i obiektywnie trzeba przyznać, że ostatni tegoroczny mecz pilanek do łatwych należeć nie będzie. Dla zespołu trenera Łukasza Przybylaka w tym sezonie nie ma zresztą łatwych wyjazdów. Pilanki od początku rozgrywek spisują się bardzo przeciętnie i na ten moment zajmują przedostatnie miejsce w tabeli.
Niewiele w tym przypadku pomogła zmiana szkoleniowca, bo już po zwolnieniu Dominika Kwapisiewicza Nafta zapisała na swoim koncie cztery porażki z rzędu. Ta seria może być jeszcze dłuższa, bo zdecydowanym faworytem poniedziałkowego meczu w Bielsku będą siatkarki Aluprofu. W tym przypadku każdy wygrany set przez przyjezdne będzie można uznać za miłą niespodzianką. Tym bardziej że w pierwszym spotkaniu tych drużyn, które w połowie października odbyło się w Pile, także górą były rywalki.
Hitem tej serii spotkań Orlen Ligi będzie wtorkowa potyczka we Wrocławiu, gdzie wicemistrz Polski - Impel zmierzy się z broniącym tytułu Chemikiem Police.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?