MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Show Filipa Struskiego, Biofarm Basket wygrał

LUMAR
W akcji Filip Struski
W akcji Filip Struski Grzegorz Dembiński
Koszykarze Biofarmu Basketu Poznań wygrali trzeci mecz z rzędu, a piąty w ogóle w rozgrywkach o mistrzostwo pierwszej ligi. Podopieczni trenera Przemysława Szurka w środowy wieczór pokonali sensacyjnie GTK Gliwice 69:64. Goście byli zdecydowanymi faworytami, w tabeli zajmowali bowiem trzecie miejsce z bilansem 7:2.

Do 25. minuty wszystko zdawało się potwierdzać przedmeczowe prognozy. Drużyna z Gliwic pewnie prowadziła, na początku trzeciej kwarty nawet 49:30. Ale poznaniacy systematycznie zaczęli odrabiać straty. Po 30 minutach GTK miało tylko 11 punktów przewagi, w 32. minucie po trójkach Szymona Ryżka i Piotra Wielocha zrobiło się 50:57. A potem kibice w hali Politechniki Poznańskiej obserwowali popis Filipa Struskiego, który dwa razy trafił za trzy punkty i jak lew walczył pod tablicami. 39 sekund przed końcem było 67:64 dla Biofarmu. Rywale próbowali rzucać z dystansu, ale zatracili całą swą skuteczność z dwóch pierwszych odsłon.

23 sekundy przed końcową syreną dwóch wolnych nie wykorzystał Wieloch, który wczoraj grał w masce ochronnej. Kapitan poznańskiego zespołu jednak nie zawiódł swych kibiców, bo potem, gdy na zegarze były tylko cztery sekundy, jeszcze raz stanął na linii rzutów wolnych. Zdjął maskę i tym razem nie miał problemów z umieszczeniem piłki w koszu. 69:64! Niemożliwe stało się faktem.
Wielkie brawa dla Struskiego i Wielocha, ale trzeba przyznać, że i pozostali zawodnicy Biofarmu w trzeciej i czwartek kwarcie grali rewelacyjnie. Przede wszystkim trzeba wymienić Adama Metelskiego i Mateusza Bręka. Wszystko wskazuje na to, że obaj mają już za sobą kryzys formy. Z dobrej strony pokazał się też wspomniany Szymon Ryżek.

Po trzech porażkach wreszcie wygrali koszykarze Jamaleksu Polonii 1912, którzy we własnej hali pokonali Nysę Kłodzko 64:57 (12:13, 22:13, 18:13, 12:18). Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobyli:Jaku Koelner 14 oraz Szymon Kiwilsza, Tomasz Stępień i Maciej Rostalski – po 12.

Biofarm Basket Poznań – GTK Gliwice 69:64 (14:26, 16:19, 14:10, 25:9)

Biofarm Basket: Struski 18 (3X3), Metelski 13, Wieloch 12 (1x3), Bręk 11, Ryżek 5 (1x3), Migała 3, Fiszer 3 (1x3), Stankowski 3, Gruszczyński 1, Kurpisz 0, Smorawiński 0, Frąckowiak 0

GTK Gliwice: Ratajczak 14, Pieloch 12 (1x3), Dziemba 9, Zmarlak 8, Filipiak 8 (2x3), Radwański 8 (1x3), Salamonik 5, Weselak 0, Rutkowski 0, Jędrzejewski 0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski