Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Serce Ilony Szwajcer bije już w ciele innego człowieka. Taka była jej wola

KAEF
Ilona Szwajcer nie żyje
Ilona Szwajcer nie żyje Jacek Modliński
Ilona Szwajcer, zmarła w środę dziennikarka Radia Merkury, uratował życie innego człowieka. Zgodnie z jej wolą, serce zostało przekazane innemu potrzebującemu.

Ale nie tylko serce Ilony Szwajcer zostało przeszczepione pacjentom. Jest szansa, że jej organy uratują nawet czterech innych ludzi.

- W tragedii, która dotknęła Ilonę i która tak boli, jest coś niezwykle budującego, wielkiego, pocieszającego. Jej serce bije teraz w ciele innego człowieka. Nie wypada tak pisać, ale tak właśnie czuję i to piszę: pieprzyć śmierć! Życie jest większe - napisał na facebooku Jacek Prześluga, mąż zmarłej dziennikarki.

Jak opowiadają koledzy Ilony Szwajcer, w portfelu nosiła akt woli (czyli oświadczenie, że po śmierci chce się być dawcą organów). Wielokrotnie prowadziła również programy dotyczące transplantologii.

Kilka godzin później mąż Ilony Szwajcer napisał na facebooku, że są już pierwsze wieści dotyczące przeszczepów. Choć za wcześnie jeszcze na radość - przyjęły się.

Ilona Szwajcer zmarła w wieku 53 lat w jednym z poznańskich szpitali. Jeszcze w poniedziałek prowadziła wieczorną audycję. We wtorek rano trafiła do szpitala.

Ilona Szwajcer prowadziła w Radiu Merkury "Babie lato", "Rozmowy po zachodzie", "Młynek kawowy", przygotowywała "Jasny Fyrtel".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski