Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ścisk w szynobusach na trasie Wągrowiec-Poznań. Kolejarze będą apelować aby... równomiernie zapełniać przestrzeń

Arkadiusz Dembiński
Arkadiusz Dembiński
Przedstawiciele Kolei Wielkopolskich apelują o równomierne zapełnianie przestrzeni pociągów.
Przedstawiciele Kolei Wielkopolskich apelują o równomierne zapełnianie przestrzeni pociągów. Arkadiusz Dembiński
Ścisk w szynobusach na trasie Wągrowiec-Poznań. To problem, który już kilkukrotnie podnosili podróżni. Temat nagłaśnialiśmy na naszych łamach. Sprawą zajął się także asystent społeczny posłanki Lewicy. Odpowiedź jaką otrzymał od przedstawicieli Kolei Wielkopolskich, nazywa skandalem. - Z naszych obserwacji wynika, iż podróżni najczęściej gromadzą się w okolicach przedsionków drzwi wejściowych i nie przemieszczają się równomiernie wzdłuż całego składu pomimo reakcji i próśb drużyn konduktorskich. Powoduje to wrażenie o przepełnieniu pojazdu, podczas gdy w rzeczywistości istnieje jeszcze rezerwa miejsca - wskazują w odpowiedzi przedstawiciele kolejowej spółki.

Wielokrotnie, po sygnałach od Państwa, na naszych łamach podnosiliśmy problem ścisku w szynobusach na trasie Wągrowiec-Poznań.

Czytaj też: Nowy rozkład, stare problemy. Pasażerowie regionalnych pociągów w Wielkopolsce skarżą się na "dziurawy" rozkład jazdy i upał w pociągach

Skargi na ścisk na trasie Wągrowiec-Poznań powtarzają się

Tak było np. na początku września. Wówczas to od jednego z podróżnych otrzymaliśmy zdjęcia pokazujące sytuację w szynobusie.

- Zapewniamy, że zapełnienie pociągów na wszystkich obsługiwanych przez nas liniach jest na bieżąco monitorowane - w przypadku powtarzających się sytuacji przepełnienia danego pociągu wspólnie z Organizatorem Przewozów, Urzędem Marszałkowskim Województwa Wielkopolskiego analizowane są możliwości ewentualnego wzmocnienia składów. Spółka ceni wszelkie uwagi pasażerów, które brane są pod uwagę przy projektowaniu rozkładu jazdy i zwiększaniu możliwości przewozowych na liniach cieszących się dużą frekwencją. Pragniemy zwrócić uwagę, że dysponujemy określoną liczbą pojazdów i wszystkie podlegają ciągłemu użytkowaniu. W tej sytuacji możliwości wzmocnienia składów są ograniczone

W sprawie ścisku w szynobusach interweniował asystent posłanki

Uwagę na ścisk w szynobusach zwrócił także asystent społeczny posłanki Lewicy Małgorzaty Prokop-Paczkowskiej - Tomasz Strejza.

- Wystąpiłem, do Kolei Wielkopolskich ws. zatłoczonych pociągów na linii Poznań - Wągrowiec, Wągrowiec-Poznań. Postanowiłem dać odpowiedź do wiadomości publicznej ponieważ koleje się tłumacza, że to wina pasażerów (Ta odpowiedź to skandal ze strony spółki). Nie raz je jechałem i wiem, że nie ma miejsca! Że jest duszno! I można zemdleć, a oni piszą że to wina pasażerów

- skarży się w przesłanym mailu do naszej redakcji Strejza.

Co odpowiedzieli mu przedstawiciele Kolei Wielkopolskich?

Jak wynika z odpowiedzi, jaką otrzymał od Kolei Wielkopolskich, sytuacja w szynobusach jest "na bieżąco monitorowana i w przypadku powtarzających się w sytuacji przepełnienia danego pociągu, informację takie przekazywane są od pracowników drużyn konduktorskich w postaci raportów i dalej kierowane do kreatora rozkładu jazdy".

Wskazują także, że ze względu na dużą liczbę połączeń, możliwości zwiększania liczby zestawów powiększonych szynobsusów są ograniczone.

- Obecne zestawienia są wynikiem badań frekwencji oraz ustaleń w Urzędem Marszałkowskim Województwa Wielkopolskiego i są analogiczne jak w okresach poprzednich

- piszą kolejarze.

Dopatrują się oni jednak także innego problemu. Chodzi o grupowanie się podróżnych w szynobusach.

- Z naszych obserwacji wynika, iż podróżni najczęściej gromadzą się w okolicach przedsionków drzwi wejściowych i nie przemieszczają się równomiernie wzdłuż całego składu pomimo reakcji i próśb drużyn konduktorskich. Powoduje to wrażenie o przepełnieniu pojazdu, podczas gdy w rzeczywistości istnieje jeszcze rezerwa miejsca. Dlatego też Spółka podejmuje działania, aby efektywniej zagospodarować przestrzenia w pojazdach poprzez: działania drużyny konduktorskiej, wygłaszanie komunikatów dźwiękowych zachęcających podróżnych do równomiernego zapełniania przestrzeni pasażerskiej, prezentacji na monitorach prawidłowego zajmowania miejsca w pojeździe

- wskazują przedstawiciele Kolei Wielkopolskich.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Źródło: wagrowiec.naszemiasto.pl

Długotrwałe prowadzenie samochodu może dać się we znaki niejednemu mistrzowi kierownicy. Nawet jeśli kochamy siadać za kółkiem, może to mieć swoje negatywne skutki. Choroby zawodowe kierowców dotykają bowiem nie tylko pracujących za kierownicą. Utrzymywanie ciała w jednej pozycji, patrzenie na drogę i ciągłe skupienie mogą być przyczyną wielu problemów. Na co najczęściej chorują kierowcy i na jakie schorzenia uważać? Sprawdź --->Zobacz też: Ten garaż sprawia, że ludzie milkną z zachwytu. Luksusowy dom robi wrażenie. Takiego jeszcze nie widziałeś

Choroby zawodowe kierowców. Dotykają nie tylko pracujących z...

Obserwuj nas także na Google News

od 7 lat
Wideo

Burze nad całą Polską

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski