Schody na Wzgórze Przemysła są niedostępne od kilkudziesięciu lat, a mogą stać się atrakcją turystyczną Poznania

- Przejście zagrodzone jest płotem i znajduje się na prywatnej działce – mówi Tomasz Dworek, wiceprzewodniczący Rady. - O otwarcie tej przestrzeni zwrócił się w interpelacji także radny miejski i przewodniczący Rady Osiedla Andrzej Rataj. Jest na to szansa, bo Miejska Pracownia Urbanistyczna kończy prace nad miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego dla Starego Miasta, a Miejska Konserwator Zabytków zakłada tu pozostawienie publicznej zieleni, dla zachowania otwarcia widokowego oraz zagwarantowania możliwości przejścia.

Rada Osiedla prosi także o uporządkowanie Wzgórza – wskazuje na naprawę muru oporowego, płotu przy muzeum, jak i na konieczność zadbania o zieleń przy murach miejskich.

Szczepionka czeka na pana Stanisława. 850 kilometrów od jego domu. Zobacz wideo:

- Warto wspólnie z instytucjami działającymi w tym fyrtlu zastanowić się nad mądrą koncepcją zagospodarowania, tak by poznaniacy mieli atrakcyjne miejsce wypoczynku, a turyści zyskali nową trasę zwiedzania – podkreśla Tomasz Dworek. - Największym problemem mogą być sprawy własnościowe, więc konieczne będzie współdziałanie i dobra wola, m.in. Muzeum Narodowego.

Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta miasta, przypomina w odpowiedzi na interpelację, że już planowano odsłonięcie widoku na Wzgórze od strony północnej, ale z powodu własności prywatnej kamienic nie zrobiono tego: w efekcie schody na działce należącej do Skarbu Państwa, użytkowanej przez Muzeum Narodowe w Poznaniu, a oddzielone od drogi działkami prywatnymi, nigdy nie były użytkowane publicznie.

Zobacz też: Wojsko pomaga seniorom i kombatantom dojechać na szczepienie: zgłoszenia przyjmowane są na infolinię