Samoopalacze jak używać

Jak dobrać odpowiedni samoopalacz i jak stosować tego rodzaju preparaty, by sztuczna opalenizna wyglądała naturalnie i była równomierna? Czy lepiej skorzystać z takich zabiegów w specjalistycznych gabinetach?

Latem nasza opalona skóra promienieje i tryska zdrowiem. Jak zachować piękny złoty kolor na dłużej?

**

Na początek możemy wypróbować balsamy brązujące, bo dają delikatny efekt i minimalizują smugi

**

Najlepsze będą zabiegi z użyciem samoopalacza. Imituje on efekt naturalnej opalenizny, dlatego trzeba dobrać odpowiedni do danej cery odcień. Ponieważ samoopalacz działa na poziomie zewnętrznej warstwy naskórka, ten musi być przygotowany i wyrównany aby efekt opalenizny był równomierny. Dzień przed nałożeniem preparatu samoopalającego robimy więc peeling skóry – zwykły lub enzymatyczny.

Następnie wybieramy samoopalacz. Może być w kremie, żelu czy sprayu. Konsystencje te różnią się od siebie sposobem nakładania.

Na początek można wypróbować balsamy brązujące, bo dają delikatny efekt i minimalizują smugi. Krem samoopalający trzeba dokładnie i równomiernie rozsmarować. Podobnie będzie z żelem, ale ten wchłania się szybciej. Spray jest najwygodniejszy, ale wymaga pewnej wprawy. Można też skorzystać z zabiegu profesjonalnego opalania natryskowego, który jest bardzo dokładny.

Efekt opalenizny może być widoczny od razu jeśli samoopalacz jest koloryzowany i zostawia już przy aplikacji kolor na skórze. Jednak na właściwy efekt trzeba poczekać dobę. Dopiero wtedy w zależności od potrzeb możemy nałożyć kolejną warstwę kosmetyku, pogłębiając kolor opalenizny.

Samoopalacze wywołują lekkie przesuszenie skóry, dlatego warto używać balsamów do ciała o gęstszej i bogatszej konsystencji, aby opalenizna była trwalsza, a skóra zdrowa.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]