Do tej pory walka z fałszywymi wnuczkami przypominała w Polsce walkę z wiatrakami. Pod sąd trafiały głównie płotki, które wykonywały polecenia szefów wnuczkowej mafii. Ci ostatni mieli się dobrze. Mimo poważnych zarzutów ich proces faktycznie nie mógł ruszyć z miejsca. To tylko utwierdzało zwykłych ludzi w przekonaniu, że domniemanych „ojców chrzestnych” sąd nie dotyczy. Teraz jest wreszcie szansa, że to się zmieni.
Oczywiście nie przesądzam tutaj o winie oskarżonych. O tym, czy tak jest, zdecyduje wyłącznie niezawisły sąd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody