Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd: Archeolodzy skazani za łapówki wciąż na wolności

Barbara Sadłowska
Fot. Marek Zakrzewski
Nieprawomocnie skazani za łapówki architekci mogą się jeszcze cieszyć wolnością. Powód? Niejasna sprawa delegacji sędzi.

We wtorek przed poznańskim Sądem Okręgowym miała odbyć się rozprawa odwoławcza pięciu oskarżonych o branie albo dawanie łapówek za zlecenia prac archeologicznych przy budowie autostrad i obwodnic miejskich.

W ubiegłym roku sąd pierwszej instancji skazał ich na kary więzienia i grzywny. Głównego oskarżonego Marka G. - na 5 lat i 8 miesięcy za przyjęcia 916 tysięcy złotych, przy czym, sąd orzekł przepadek tej kwoty.

Sąd ukarał także dwóch poznaniaków, wręczających pieniądze: byłego dyrektora Muzeum Archeologicznego, Marka Ch. na 3 lata i Lecha Cz. z poznańskiego oddziału PAN - na 2,5 roku.

Obrońcy zaskarżyli wyrok, a we wtorek poinformowali, że musi być on uchylony, gdyż orzekająca w sprawie sędzia nie miała stosownej delegacji.

Do podobnej sytuacji doszło w procesie oskarżonych z Elektromisu, gdy dwóch sędziów awansowało do Sądu Okręgowego. Wyrok został uchylony, a w trakcie ponownego procesu część zarzutów przedawniła się.

W przypadku sprawy archeologów sąd odwoławczy okazał stosowne pismo prezesa, ale drugiego potrzebnego dokumentu nie znalazł. Będzie więc nadal go szukał, a archeolodzy poczekają na prawomocny werdykt. Albo - jeżeli okaże się, że nie dopełniono potrzebnych przy delegacji sędziego formalności - na kolejny proces.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Poznań: Procesu "kopaczy" końca nie widać

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski