Czytaj komentowany tekst: Zysk z "mięsa, ryb i serów" do podziału
Miasto wniosło do niej pokaźny majątek, wyceniany w 2000 r. na 25 mln zł. Drugi udziałowiec dał 69 tys. zł oraz opracowanie prawne i marketingowe planowanej inwestycji, które oszacowano na 4,4 mln zł. Nikt jednak nie pomyślał, że biznes może nie wypalić i należałoby zabezpieczyć majątek miasta. Co więcej mniejszościowy udziałowiec przez prawie osiem lat kontrolował spółkę. Prawda, że miasto podejmowało próby „odbicia” władzy (w końcu się udało) i pozbycia się udziałów w spółce, która nie podjęła żadnej działalności (bezskutecznie).
Uważam, że miasto powinno się uczyć od swojego wspólnika robienia interesów. Nieruchomości, które miasto wniosło aportem do spółki, zostały wystawione na sprzedaż. Ze względu na trwające negocjacje z oferentami ich wartość jest na razie tajna. Należy jednak spodziewać się, że chodzi o znaczne kwoty. Przypomnijmy, że w 2007 r. miasto wyceniało te tereny na 37 mln zł. W studium są one przeznaczone na usługi i przemysł. W ich bezpośrednim sąsiedztwie znajduje się stacja towarowa PKP, centra handlowe, dochodzi trasa tramwajowa, a o rzut beretem jest węzeł autostrady A2. To grunty bardzo atrakcyjne dla inwestorów. Dochodem ze sprzedaży udziałowcy muszą się podzielić. W ten sposób WGRO za wniesione do spółki know-how dostanie całkiem sporą sumkę. Może dobrze, że zrezygnowano z hasła: Poznań – miasto know how.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?