MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rozmowa z Piotrem Kościelnym, prezesem stowarzyszenia Wpólny Kalisz

Andrzej Kurzyński
Piotr Kościelny, prezes stowarzyszenia "Wspólny Kalisz"
Piotr Kościelny, prezes stowarzyszenia "Wspólny Kalisz" Andrzej Kurzyński
Co o wygranych wyborach i planach związanych z rządzeniem miastem mówi Piotr Kościelny, prezes zarządu stowarzyszenia "Wspólny Kalisz"?

W czym tkwi sukces wyborczy Wspólnego Kalisza?
Sukces Wspólnego Kalisz jest przede wszystkim sukcesem mieszkańców naszego miasta, a także ludzi, którzy wokół naszego stowarzyszenia się zgromadzili. W wielu przypadkach ludzie przychodzili do naszego biura prosząc o ulotki oraz plakaty wyborcze i informując, że ich rodziny i sąsiedzi będą głosować na Wspólny Kalisz. Jest to sukces całego miasta.

Co dalej ze stowarzyszeniem?
Nie chcemy, aby skończyło się tylko na sukcesie wyborczym. Stowarzyszenie musi być nadal dla mieszkańców. Dlatego planujemy, aby nasze biuro przy ulicy Górnośląskiej 10 było dostępne dla kaliszan i aby tam mogły uzyskać pomoc kaliskie organizacje pozarządowe. Jesteśmy obecnie na etapie kończenia projektu pod nazwą „Wylęgarnia”. Dotyczy on tworzenia sekretariatu, w którym będziemy mogli pomagać wspomnianym organizacjom pozarządowym. Sukces spowodował także duży napływ nowych członków. Teraz cała mądrość polega na tym, aby dobrze tym pokierować. Nie jesteśmy bowiem nastawieni na jednorazowe wybory, ale wiele lat funkcjonowania w naszym mieście.

Wiadomo już, jak będzie wyglądał podział władzy w mieście?
W nowej Radzie Miejskiej Kalisza udało nam się zjednoczyć lewicę i prawicę. Dla mnie jest to kolejny sukces Wspólnego Kalisza. Mówiliśmy o tym od samego początku, kiedy tylko powstało nasze stowarzyszenie. Okazuje się, że jest to możliwe, choć wielu w to wątpiło. Pojawiały się nawet drwiny, że jest to nierealne ze względów światopoglądowych. Ale jednym z głównych naszych założeń było odpolitycznienie Rady Miejskiej. Jesteśmy w Kaliszu, tutaj żyjemy i mamy działać dla naszego miasta. W związku z tym zapatrywania polityczne powinny zostać za drzwiami. Jestem bardzo zbudowany postawą naszych kolegów zarówno z lewicy, jak i prawicy. Nie ma rozmowy o „stołkach”. Cała nasza trójstronna koalicja już w tym aspekcie zdała swój egzamin. Teraz oczekujemy na ostateczne decyzje naszych koalicjantów, zwłaszcza w zakresie desygnowania osób ze swojego środowiska na stanowiska wiceprezydentów miasta. Dla nas ważne jest, aby były to osoby merytorycznie przygotowane.

Rozumiem, że w przypadku Wspólnego Kalisza wszystko jest już jasne. Prezydent Grzegorz Sapiński, wiceprezydent Piotr Kościelny?
Będziemy z Grzegorzem działać w duecie. Jest to w pewien sposób naturalna konsekwencja tego, że wzięliśmy na swoje barki stowarzyszenie Wspólny Kalisz i teraz też odpowiedzialność za to, co będzie działo się w mieście.

Czy w ratuszu zajdą duże zmiany?
Chciałbym uspokoić kilkuset osobową rzeszę pracowników kaliskiego magistratu. To co im wmawiano przed wyborami, że przyjdzie Wspólny Kalisz, że przyjdzie Kościelny, Sapiński, że będą zwalniać i tak dalej. Absolutnie nie ma o tym mowy. Urzędnicy mogą czuć się bezpiecznie. Ocena ich pracy będzie oceną wyłącznie merytoryczną, a nie rozdawnictwem z klucza partyjnego. Chcemy uniknąć tego, co przez wiele ostatnich lat miało miejsce w kaliskim ratuszu, czy jednostkach powiązanych z ratuszem, gdzie jeszcze przed wyborami zatrudnionych zostało kilka osób.

ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski