Zawiadomienie, w związku z działalnością spółki wchodzącej w skład Metropolitan Investment, wpłynęło do poznańskiej prokuratury i delegatury CBA w Poznaniu z inicjatywy Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego oraz Generalnego Inspektora Informacji Finansowej.
Jak ustaliła Prokuratura Rejonowa w Poznaniu, która prowadzi śledztwo w tej sprawie, w latach 2018-2020 Robert J. i Łukasz W. oszukali prawie 1,5 tys. osób na łączną sumę ponad 250 mln zł. Podejrzani nie przyznają się do winy.
– Działając wspólnie i w porozumieniu doprowadzili do niekorzystnego rozporządzenia mieniem 1466 osób poprzez wprowadzenie ich w błąd, co do zamiarów wywiązania się ze zobowiązań, które wynikały z warunków emisji obligacji w postaci nabycia nieruchomości i prowadzenia na tych nieruchomościach dalszych inwestycji budowlanych. Ponadto wprowadzili te osoby w błąd, co do tego, na co dalej mają być przeznaczane pieniądze, które wpłacali
– wyjaśnia Anna Marszałek, rzecznik prasowy Prokuratury Rejonowej w Poznaniu.
Podejrzani od ponad roku przebywają w poznańskim areszcie śledczym. Ich tymczasowe aresztowanie jest za każdym razem przedłużane. – Aktualnie wobec obu panów tymczasowy areszt został przedłużony przez sąd apelacyjny do 4 stycznia 2022 r. – dodaje prok. Marszałek.
Robert J. podjął protest głodowy w Areszcie Śledczym w Poznaniu
Jak informuje portal Puls Biznesu, Robert J. podjął protest głodowy. Obrońca mężczyzny w rozmowie z dziennikarzami pb.pl wyjaśnił, że jest to sprzeciw jego klienta wobec „bezkrytycznie powtarzanym zarzutom, bezzasadnie przedłużanemu długotrwałemu aresztowi i brakowi realnej kontroli ze strony sądów”. Informacja o głodówce została przekazana prokuratorowi prowadzącemu sprawę, który przeanalizował sytuację.
– Prokurator dysponował opinią biegłego lekarz, z której wynikało, że na dany moment nie ma przeszkód, by podejrzany przebywał w warunkach izolacji. Nie jest to przesłanka do uchylania aresztu
– tłumaczy prok. Marszałek.
Wskazuje jednocześnie, że długość postępowania wynika „z liczby osób pokrzywdzonych, a tajże ze specyfiki i charakteru przedmiotu tego postępowania”.
– Prokurator musi analizować ogrom dokumentacji, rachunków bankowych poszczególnych podmiotów, które wchodzą w zakres tego postępowania. Posiłkuje się również opiniami biegłych i to też trwa. Trzeba przesłuchać wszystkie pokrzywdzone osoby. Trzeba ustalić też osoby, które do tej pory same się nie zgłaszały, ale widzimy z dokumentów, że ta sama systematyka działania miała miejsce w ich przypadkach
– wskazuje.
Dodaje także, że do tej pory żaden z sądów przedłużający areszt nie zakwestionował materiału dowodowego, jaki przedkładał z kolejnymi wnioskami prokurator.
– Sąd apelacyjny rozpatrując ostatni wniosek o przedłużenie tymczasowego aresztowania potwierdził, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo popełnia przestępstwa przez obu panów oraz obawa matactwa procesowego
– kończy prokurator.
Zobacz też:
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?