Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Robakowo: Zginął pod kołami pociągu

SAGA
Mężczyzna, który położył się na torach, zginął pod kołami pociągu
Mężczyzna, który położył się na torach, zginął pod kołami pociągu Zdjęcie ilustracyjne
Wszystko wskazuje na to, że było to samobójstwo - mówią śledczy o tragedii, jaka wydarzyła się w Robakowie. Pociąg relacji Szczecin-Kraków potrącił mężczyznę.

- Informację o potrąceniu otrzymaliśmy tuż po godzinie 14 - mówi Tomasz Górny z wielkopolskiej policji. - Z naszych informacji wynika, że mężczyzna, którego tożsamość jeszcze ustalamy, położył się na torach przed nadjeżdżającym pociągiem. Maszynista nie zdążył wyhamować składu i najechał na niego. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu - dodaje.



CZYTAJ TEŻ:

POZNAŃ: POLICJA ZNALAZŁA CIAŁO STUDENTA
KTO NAPRAWDĘ ZNALAZŁ CIAŁO 23-LETNIEGO STUDENTA?

O tragedii powiadomiono pogotowie ratunkowe, policję, prokuraturę. Śledczy sprawdzali, co dokładnie się wydarzyło i czy ktoś mógł przyczynić się do potrącenia. Pociąg z pasażerami musiał pozostać na miejscu.

- Część pasażerów o godzinie 15.20 przesiadła się do pociągu relacji Poznań-Ostrów  - mówi Jarosław Chmielarz z Zakładu Linii Kolejowych w Ostrowie Wielkopolskim. - Ci, którzy zdecydowali się kontynuować podróż składem do Krakowa, musieli czekać do godziny 16.44. Wtedy bowiem zakończono oględziny na miejscu i pociąg mógł ruszyć - dodaje.

Tor, na którym doszło do tragedii był więc zamknięty przez ponad dwie i pół godziny. W tym czasie jednak ruch innych pociągów odbywał się bez utrudnień - przez cały czas czynny był bowiem drugi tor.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski