Rewolucja w policji. Funkcjonariusze mogą mieć tatuaże, nosić długie włosy i kolczyki. Zmian jest więcej

Do tej pory jedną z przeszkód do pracy w policji mogły okazać się tatuaże. Obecnie ich popularność cały czas rośnie, dlatego miłośnicy tutaży, nie chcą być wykluczeni z pewnych zawodów.

Od 19 stycznia funkcjonariusze mogą eksponować tatuaże podczas służby, co było do tej pory zabronione. Zakazowi nadal podlegają te znajdujące się w widocznych miejscach. Przyszli policjanci powinni pamiętać, że podczas niektórych działań operacyjnych, tatuaże utrudniają zachowanie anonimowości.

- Zakazane będą nadal widoczne tatuaże na szyi, twarzy oraz dłoniach. Oczywiście jak zawsze tatuaże te nie powinny godzić w powagę munduru oraz formacji. Dozwolone będzie również noszenie obrączek, pierścionków, małych kolczyków i klipsów w uszach. Pozostały widoczny piercing nadal pozostanie niedozwolony

- mówi sierż. sztab. Łukasz Kędziora z KWP w Poznaniu.

Dzięki aktualizacji zarządzenia z 2013 roku dotyczącego musztry, mundurowi będą mogli pozwolić sobie na noszenie zegarków i drobnej biżuterii. Zmiana będzie dotyczyła również włosów, mężczyźni nie będą musieli ich krótko strzyc.

- Jedynie zabrania się nadal noszenia ekstrawaganckich fryzur oraz rozpuszczonych włosów, jeżeli są dłuższe niż do ramion. Nowe rozporządzenie usuwa również punkty dotyczące zakazu malowania paznokci u kobiet

- zauważa sierż. sztab. Łukasz Kędziora.

Warto pamiętać, że przełożony ma prawo nie dopuścić policjanta do służby, jeśli uzna tatuaż czy fryzurę za nieodpowiednią. Zatem wszystko zależy od indywidualnego przypadku.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]