Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remont w Plewiskach potrwa dłużej

Marcin Karabasz
Remont w Plewiskach potrwa dłużej
Remont w Plewiskach potrwa dłużej Marcin Karabasz
Z powodu przebudowy ul. Grunwaldzkiej w Plewiskach problemy mają miejscowi przedsiębiorcy. Praca wre, ale remont w Plewiskach potrwa dłużej, niż zaplanowano.

Remont ul. Gruwnaldzkiej w Plewiskach trwa od kwietnia. Tablica informacyjna, ustawiona przed miejscem prac, komunikuje, że skończą się one 30 września. Wiele wskazuje na to, że remont potrwa jednak dłużej.

- Inwestycja przedłuży się ze względu na konieczność przebudowy łączy w kanalizacji sanitarnej - mówi Marek Bereżecki, zastępca dyrektora ds. inwestycyjnych Zarządu Dróg Powiatowych. To właśnie ZDP zlecił przebudowę. Wykonawcą jest natomiast firma Eurovia. - W Poznaniu zrealizowaliśmy już co najmniej kilka inwestycji. W ubiegłym roku przebudowaliśmy skrzyżowanie ul. Solnej z Al. Niepodleglości - wyjaśnia Małgorzata Nowakowska, rzecznik Eurovii.

Wykonywane prace wiążą się z trudnościami dla podróżujących oraz mieszkańców Plewisk. Ul. Grunwaldzka - od skrzyżowania z ul. Wołczyńską - jest jednokierunkowa. - Robotników widać już od rana. Pracują uczciwie, ale nie wiem, czy wyrobią się w terminie - mówi Marta, mieszkanka gm. Komorniki, pokonująca granicę między Poznaniem a Plewiskami na rowerze. W południe na miejscu jest kilkudziesięciu pracowników. Im dalej idzie się ul. Grunwaldzką, tym spotkać ich można coraz więcej. Widać także kilka maszyn, choć część prac wykonywane jest ręcznie. Po jednej strony drogi powstał już nowy, żółto-granatowy chodnik. Po drugiej chodnika jeszcze nie ma. Jest natomiast gruz i kurz.

Dostęp do swoich posesji mieszkańcom ułatwiają specjalnie w tym celu usypane ścieżki. Mimo to wejście jest czasem utrudnione. Przeszkadza to zwłaszcza lokalnym biznesmenom, którzy mają tutaj swoje siedziby.

M. Bereżecki: - Pod koniec sierpnia ustalony będzie nowy termin zakończenia prac

- Klientów jest nieco mniej - nie ukrywa pracujący w okolicy restaurator. Przyznaje jednak, że straty nie są bardzo duże, gdyż stołują się u niego sami robotnicy. - Remont jest uciążliwy, ale rozumiem to. W inny sposób nie można było tego rozwiązać - przyznaje nasz rozmówca. W nieco innej sytuacji jest prowadzący sklep ogrodniczy mężczyzna. Jego zakład od czwartku jest zamknięty. Nieczynny będzie aż do zakończenia prac drogowych. Jak przyznaje, klienci mieli problem z dotarciem do sklepu. W tej sytuacji uznał, że najlepszym wyjściem będzie tymczasowe zawieszenie działalności.

Urlop ten najpewniej przedłuży się. - W trakcie prowadzonego remontu drogi powiatowej w Plewiskach wynikły utrudnienia związane z likwidacją kolizji budowanego kanału deszczowego z istniejącymi sieciami podziemnymi - wyjaśnia M. Nowakowska. Pozostałe prace przebiegają bez zakłóceń - zapewnia rzeczniczka. Marek Bereżecki tłumaczy z kolei, że 25 sierpnia zorganizowane będzie spotkanie, na którym ustali z firmą Eurovia nowy termin zakończenie inwestycji. - Z wykonawcą jesteśmy w stałym konktacie - podkreśla.

Mieszkańcy zwracają jednak uwagę, że nadal nierozwiązanym problemem jest przejazd kolejowy, oddzielający Poznań od Plewisk. To tam od lat tworzyć się mają największe korki. - Z tego powodu ten remont nie ma według mnie większego sensu. Niewiele on zmieni - opowiada pracownik restauracji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski