Remont Przybyszewskiego nie zagraża bezpieczeństwu mieszkańców. Straż pożarna może przejechać. Jest decyzja prokuratury

Prace na ulicy Przybyszewskiego w Łodzi prowadzone przez Zarząd Inwestycji Miejskich w Łodzi ciągną się już od wielu miesięcy, a remontowanym odcinku znajduje się jednostka Ratowniczo-Gaśnicza nr 5. Z jej siedziby przy ul. Przybyszewskiego 60 na nie ma innego wyjazdu niż przez teren remontu.

Przewodniczący rady osiedla Zarzew Jakub Hubert jeszcze w zeszłym roku zauważył, że wozy straży pożarnej poruszają się tam dość wolno, bo prowizoryczna nawierzchnia jezdni utkana jest dziurami.

- Myślałem, że na ul. Przybyszewskiego zepsuł wóz straży pożarnej, bo przez kilka minut wył. Okazało się jednak, że po prostu jedzie tempem człowieka - mówił nam kilka miesięcy temu.

Ponieważ sytuacja się nie poprawiała, a interwencje Rady Osiedla Zarzew nie pomagały, pod koniec stycznia radny Jakub Hubert złożył doniesienie do prokuratury. Jego zdaniem łódzcy urzędnicy miejscy mogli dopuścić się popełnienia przestępstwa celowego utrudniania funkcjonowania JRG nr 5 poprzez utrzymywanie nawierzchni ulicy w stanie "praktycznie nienadającym się do użytkowania przez pojazdy mechaniczne". Jak argumentował w doniesieniu radny Jakub Hubert taka nawierzchnia może prowadzić do częstych spóźnień strażaków na miejsce zdarzenia, co z kolei może być sprowadzaniem niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia ludzkiego a także może stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia ludzkiego. Jeśli przestępstwa te popełnione by były nieumyślnie grozi za nie odpowiednio do trzech lat i do roku więzienia.

Prokuratura Rejonowa Łódź- Śródmieścia nie podzieliła jednak podejrzeń radnego i nie zajęła się tą sprawą.

"Odmówiono wszczęcia śledztwa w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa przez urzędników Miasta Łodzi" - poinformował pod koniec marca sekretariat prokuratury.

Radny Jakub Hubert nadal stara się walczyć o poprawę dojazdu dla mieszkańców, ale jest rozczarowany brakiem rezultatów.

- Remont z horroru, który obecnie prowadzony jest tak, że utrudnia funkcjonowanie i służbom ratunkowym i codzienne życie mieszkańców z powodu bezmyślnej organizacji - ocenia.

Sami strażacy do remontu mieli większy dystans niż radny. Jak wyjaśniał w styczniu kpt. Łukasz Górczyński z komendy miejskiej PSP w Łodzi remont Przybyszewskiego - tak jak i innych ulic - wydłużał czas przejazdu, jednak akurat przy Przybyszewskiego współpraca z wykonawcą była dobra. Także Zarząd Inwestycji Miejskich przekonywał, że problemu nie ma, ale gdy zainteresowaliśmy się tematem nawierzchnię dodatkowo wyrównano.

Umowa na remont tego odcinka ulicy Przybyszewskiego (od Śmigłego-Rydza do Grabowej) na kwotę 61,6 mln zł podpisana została we wrześniu 2022 roku. Nawierzchnia została sfrezowana w kwietniu 2023 r., według obecnych planów inwestycja ma się zakończyć do połowy tego roku.