Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rawicz. Zablokowali drogę, bo nie dostali zapłaty za pracę

Robert Domżał
Przez dwie godziny firmy, które nie otrzymały wynagrodzenia za prace na budowie S5 między Kaczkowem a Korzeńskiem utrudniały przejazd drogą krajową nr 5.

Główny wykonawca S5 firma Alpine Bau zeszła z budowy po tym, jak otrzymała wypowiedzenie. GDDKiA uczyniła, tak ponieważ jej zdaniem opóźnienia były znaczące, a i na innych budowach w kraju realizowanych przez austriackiego wykonawcę były problemy.

Wraz z ustaniem prac z niezapłaconymi fakturami zostały firmy, które dostarczały Austriakom surowce bądź świadczyły na ich rzecz usługi. W poniedziałek z zapowiadającymi protest spotkali się przedstawiciele GDDKiA.

- Przekazaliśmy przedsiębiorcom informacje, że są na liście firm, którym wypłacone mają być pieniądze. Spis ten zatwierdził Bank Handlowy w Wiedniu. W ciągu dwóch tygodni musimy się dowiedzieć czy decyzja Sądu jest ostatnią, jaka wymagana jest do uruchomienia płatności - wyjaśnia Piotr Chodorowski, zastępca dyrektora poznańskiego oddziału GDDKiA. Na liście o której mowa jest 10 tys. firm z całej Europy. Polskich przedsiębiorstw jest 300. Mimo poniedziałkowych rozmów właściciele firm nie wiedzą, kiedy dostaną należne im pieniądze. Wczoraj blokowali więc drogę.

- Staraliśmy się wybrać jak najłagodniejszą formę protestu. Musieliśmy jednak pokazać w jakiej sytuacji są firmy, które pracowały na budowie obwodnicy - mówi Dawid Ferfecki, właściciel firmy transportowej, a zarazem uczestnik protestu. Jego firma zapłaciła podatek VAT i dochodowy od kwoty, jakiej od Austriaków nie otrzymała. A że zaległości to 740 tys. zł suma była pokaźna. Z rozmów z GDDKiA właściciel dowiedział się tyle, że wniosek o wypłatę należnego wynagrodzenia jest poprawny. Nie wie jednak kiedy pieniądze otrzyma.

- By utrzymać firmę sprzedaliśmy część samochodów oraz maszyn. Niestety zwolniliśmy też część pracowników - wyjaśnia Dawid Ferfecki. Blokada polegała na tym, że na zmianę przez 15 minut przechodzili przejściem dla pieszych, a następnie przepuszczali pojazdy.

- Korki jakie tworzyły się i na wjeździe do Rawicza od strony Wrocławia byłyby dłuższe, gdyby nie to, że od Żmigrodu informowaliśmy kierowców o proteście i doradzaliśmy objazdem - mówi Beata Jarczewska , rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski