Można powiedzieć, że to spot-kanie starych znajomych w hali POSiR przy Drodze Dębińskiej, bo przez kilka sezonów obie ekipy regularnie spotykały się w rozgrywkach I ligi. Wyniki tych konfrontacji były różne, ale dziś faworytem będzie ekipa z Podkarpacia.
Zobacz też: TOP 10 najładniejszych siatkarek w Polsce
– Trudno, żeby było inaczej, skoro Stal gra w elicie i ma kompletnie inaczej zbudowany zespół. W drużynie nie brakuje doświadczonych zawodniczek i potencjału do szybkiej wygranej. Dla nas sukcesem będzie więc nawet ugranie seta, choć trzeba pamiętać, że to jest tylko sport i dużo będzie zależeć od tego, jak zespół gości podejdzie do spotkania. Mielczanki zamykają ligową tabelę, więc też mają swoje problemy. Zobaczymy, co się wydarzy, niech po prostu wygra lepszy – mówił nam Robert Rakowski.
Prezes poznańskich siatkarek nie ma też łatwego czasu, bo „energetyczne” dziewczyny w I lidze mocno falują i niemal na półmetku rozgrywek są na dziewiątym miejscu, czyli jedną lokatę poniżej fazy play--off. Z drugiej strony strata do ósmej w tabeli Wieżycy Stężyca wynosi tylko punkt, a to oznacza, że przedsezonowy cel jest jeszcze absolutnie do zrealizowania.
– Nerwowych ruchów na pewno nie zrobimy, ale już od dłuższego czasu myślimy chociaż o jednym wzmocnieniu. Problem polega jednak na tym, że na rynku brakuje odpowiednich dla nas kandydatek, a czas płynie nieubłaganie i na ewentualną reakcję mamy jeszcze tylko 2-3 tygodnie. Potem zamknie się okno transferowe i nie będziemy mieli już pola manewru – dodał Robert Rakowski.
Według niego nierówna forma Enei Energetyka nie jest zaskoczeniem.
– Przebudowaliśmy drużynę i postawiliśmy na bardzo młode zawodniczki. Przy takiej koncepcji drużyny musiałem liczyć się z tym, że będą niespodzianki in plus i in minus. Tych ostatnich jest jednak trochę więcej niż zakładałem. Pozytywne na pewno jest to, że czas pracuje na naszą korzyść – zakończył szef „energetycznych” dziewczyn.
Dodajmy jeszcze, że zwycięzca meczu Enea Energetyk – Stal Mielec zmierzy się w następnej rundzie PP z lepszym z pary Volley Wrocław – Unia Opole. W 1/8 finału Wielkopolska ma też drugiego przedstawiciela, czyli Energę MKS. Kaliszanki trafiły u siebie na inny zespół z elity, Radomkę, z którą we wtorek mierzyły się na wyjeździe w pierwszym meczu rundy rewanżowej Tauron Ligi.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?