CZYTAJ KOMENTOWANY ARTYKUŁ:
AWARIA GAZOCIĄGU TO MISTYFIKACJA MPK?
Po ostatnich wydarzeniach w Jankowie Przygodzkim, gdzie w wybuchu gazociągu zginęły dwie osoby, kilkanaście zostało rannych, a niemal pół wsi spalone, takie tłumaczenie wydaje się świadczyć o rozsądku i ostrożności drogowców. Jednak już przed kilkoma tygodniami osoby związane z budową torowiska na moście Teatralnym wątpiły, by termin zakończenia prac w ostatnie dni listopada był dotrzymany.
Nieszczelność rury nie dawała mi spokoju. Musiałem to sprawdzić. Bo jeśli rzeczywiście wydobywał się z niej gaz i to w centrum Poznania, to tysiące ludzi może stwierdzić, że żyło i żyje na bombie. A dowiedzieli się o tym przypadkowo! Gdyby nie remont mostu, mogłoby dojść do tragedii - pewnego dnia jadący Teatralką tramwaj, mógłby stać się blaszaną trumną dla jego pasażerów.
A co na argumenty drogowców gazownicy? To bzdura! Wszystkie przewody, którymi przechodzi gaz przez miasto, są regularnie i dokładnie sprawdzane i kontrolowane. Nie przeprowadzali żadnej interwencji na moście Teatralnym.
Mam nadzieję, że sprawa rozszczelnionej rury nie była tanią wymówką dla mieszkańców Poznania mocno poirytowanych przedłużającym się remontem. Jeśli tak było, należało uderzyć się w piersi i wyznać: mea culpa. Nie daliśmy rady. Zrozumielibyśmy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?