Czytaj także:
Przetarg na parkingi buforowe odwołany
Wiceprezydent zajmie się dziwnym przetargiem na parkingi
Poznań może stracić 1,5 mln zł dzierżawiąc parkingi
Zarząd Dróg Miejskich ogłaszając przetarg na dzierżawę parkingów na ponad 1000 aut tak ustalił jego warunki, że spełniałaby je tylko jedna firma z Wielkopolski. Brak konkurencji groził zmniejszeniem dochodów miasta o 1,5 mln złotych.
Okazuje się, że to nie jedyne skandaliczne okoliczności związane z wyłanianiem operatora. Mógłby on bowiem uzyskać znaczące dodatkowe korzyści. Próżno ich jednak szukać w specyfikacji przetargu, umieszczono je bowiem tylko w projekcie umowy na dzierżawę. Nie jest on obecnie dostępny publicznie, ale udało nam się do niego dotrzeć. Z dokumentu wynika, że chociaż przetarg wg. specyfikacji obejmował 8 parkingów, to wygrywający dostałby do dzierżawy przynajmniej jeszcze jeden parking. Ma on powstać przy ul. Poznańskiej (koło wiaduktu) i będzie mieścił ponad 200 aut. Ze względu na atrakcyjną lokalizację parking ten ma zagwarantowane duże zainteresowanie kierowców.
Projekt umowy umożliwiał też wyższe przychody operatorowi Obecnie może on pobierać od kierowców 2-2,5 zł za godzinę w porze obowiązywania strefy parkowania. Tymczasem jeden z punktów umowy przygotowanej przez ZDM pozwalał na podniesienie stawki do 3 zł.
Dzisiaj przetargiem zajmą się radni z lewicy, a w przyszłym tygodniu stanie się on przedmiotem dyskusji komisji rewizyjnej.
- Ta sprawa pokazuje, że kontrola nad miejskimi przetargami jest niewystarczająca. Problem jest poważny, gdyż dotyczy finansów. Będziemy domagać się od prezydenta wyjaśnień w sprawie działań ZDM oraz poprawienia nadzoru nad przetargami - powiedział nam radny Tomasz Lewandowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?