Światowy Dzień Książki od… kuchni

Pierwsze przepisy kulinarne

Za najwcześniejszą polską książkę kucharską powszechnie uchodzi „Compedium ferculorum, czyli zebranie potraw”. Autorem był Stanisław Czerniecki, kuchmistrz pracujący na dworze rodu Lubomirskich. To opowieść o kunsztownej, barokowej kompozycji, poświęcona kulturze stołu w epoce nowożytnej.

Zbiór liczy aż 333 przepisów! W pierwszej części zawarto receptury na dania mięsne, które stanowiły podstawę ówczesnej kuchni polskiej. Najczęściej są to pomysły na przyrządzenie ptaków lub dzikich zwierząt, ale też raków – w postaci różnego rodzaju potrawek, pieczeni czy pulpetów. Dania te najchętniej podawano na słodko, z dużą ilością rodzynek i przypraw: cynamonu, gałki muszkatołowej, natki pietruszki czy kminku, który współcześnie wraca do łask.

Druga część dzieła jest poświęcona rybom w różnych formach: pieczonej, gotowanej, smażonej oraz z wykorzystaniem warzyw i owoców. Najpopularniejszymi dodatkami do dań głównych były kasze oraz ziemniaki, które na długo zaspokajały uczucie głodu i po prostu były smaczne. Rozdział trzeci opowiada zaś o potrawach mlecznych oraz sposobach przyrządzania pasztetów, tortów i ciast. Można znaleźć w nim staropolskie receptury na słodkie zupy, naleśniki, frytaty a także omlety i jajecznice. Nie zabrakło również pomysłów na desery z wykorzystaniem zróżnicowanych technik robienia ciasta: biszkoptowego, francuskiego czy groszku ptysiowego.

Nowe spojrzenie na lektury szkolne!

- Poszukiwanie współczesnych rozwiązań na potrawy, które pochodzą z dawnych czasów to świetny sprawdzian dla naszej kreatywności w kuchni – mówi Piotr Ceranowicz, ekspert kulinarny współpracujący z marką Lubella. Staropolska kuchnia charakteryzowała się przede wszystkim tym, że potrawy miały być treściwe i zaspakajać apetyt na długi czas. Dlatego ich głównym elementem są różnego rodzaju mięsa w połączeniu z pełnoziarnistymi dodatkami. Lubella oferuje nam szeroki wybór kasz, które będą idealnym uzupełnieniem przygotowanych potraw. Mamy do wyboru kasze jęczmienne, gryczane a także pszenne, które są pełne składników odżywczych. Światowy Dzień Książki to idealny moment na wykorzystanie tych produktów i dostrzeżenie aspektów kulinarnych np. w lekturach szkolnych, które nigdy nie były rozpatrywane pod tym kątem. Jak przedstawić zatem najpopularniejszą epopeję narodową - „Pana Tadeusza” we współczesnej kuchni? Połączenie tych dwóch różnych epok jest prostsze niż myślisz.

Książki pełne smaku

Łatwość przerabiania różnych dań wynika przede wszystkim z tego, że Polacy na poważnie zaczęli interesować się kuchnią. Poczynając od programów telewizyjnych, poprzez strony internetowe i blogerów kulinarnych aż po domowe eksperymenty – moda na gotowanie stała się faktem. W związku z tym, ludzie poszukują nowych i jednocześnie atrakcyjnych źródeł wiedzy z tego zakresu. Idealnie sprawdzają się książki kulinarne. Ten gatunek zajmuje główne miejsca na półkach księgarni w kategorii lektur kulinarnych właśnie! Kolejne wydania zawierają coraz lepszej jakości zdjęcia i ciekawe, niestandardowe receptury. Wśród autorów nie brakuje cenionych mistrzów kuchni ale także osób, które dopiero co zaczęły swoją przygodę z gotowaniem. Ten rodzaj lektury stał się u nas na tyle popularny, że doczekał się nawet swojego wydarzenia. Od 2013 r. w Warszawie odbywają się Targi Książki Kulinarnej.

Kulinarny Mickiewicz naszych czasów

Łącząc staropolskie zwyczaje i współczesną pasję do gotowania, już dzisiaj możesz poczuć się jak tytułowy bohater dzieła polskiego wieszcza. Przyrządź w tym celu jedną z najpopularniejszych potraw naszej kuchni – czyli zrazy. Aby nadać im pełen wymiar kulinarny, dodaj do nich kaszę jęczmienną. Dzięki swoim właściwościom odżywczym, stanowi ona doskonały wybór na smaczny posiłek. Jest uniwersalnym rozwiązaniem i pożywną podstawą do różnego rodzaju posiłków. Do jej przyrządzenia wystarczy zaledwie 6 – 7 minut! A co jeszcze można dodać do kaszy? Podajemy przepis na „Pana Tadeusza” w wersji współczesnej.

Pan Tadeusz – zrazy z karkówki z musztardą dijon i kaszą jęczmienną

Składniki:

• 400g kaszy jęczmiennej grubej
• mąka puszysta poznańska
• 4 kotlety z karkówki wieprzowej
• 2 łyżeczki musztardy dijon
• 1 ogórek kiszony
• 1 mała cebula
• 1 kromka chleba razowego
• 4 plasterki wędzonego boczku
• 4 kapelusze suszonych grzybów
• sól, pieprz
• 1 litr bulionu wołowego

Sposób przygotowania:
Kotlety rozbijamy cienko przy pomocy tłuczka, doprawiamy je solą, pieprzem i smarujemy musztardą. Do środka wkładamy kawałek ogórka, plasterek boczku, kawałek chleba, siekaną cebulkę i zwijamy roladki związując je sznurkiem lub spinając wykałaczką.
Tak przygotowane kotlety obtaczamy w mące i smażymy na maśle przez ok. 10 minut. Po tym czasie przekładamy je do rondla, zalewamy bulionem i dokładamy grzyby.
Całość dusimy do osiągnięcia miękkości, przez 8 – 12 minut.
Następnie przygotowujemy kaszę jęczmienną: w zimnej wodzie płuczemy szklankę produktu i odlewamy wodę. Gotujemy lekko osoloną wodę (1l na szklankę kaszy). Do wody wrzucamy porcję kaszy i przyrządzamy ją pod przykryciem przez ok. 20 minut, często mieszając. Po tym czasie odcedzamy wodę od kaszy – porcja jest już gotowa!
Zrazy podajemy z kaszą, sosem i ulubioną surówką.