W minioną środę po południu dyżurny Straży Miejskiej Kalisza odebrał zgłoszenie dotyczące wypalania odpadów na jednej z posesji znajdującej się na osiedlu Rajsków. Przybyły na miejsce patrol potwierdził, że wśród wypalanych przedmiotów jest gumolit, plastik i papa.
- W celu podjęcia czynności wobec osoby odpowiedzialnej za ognisko przeprowadzono rozmowę z kobietą przebywającą na działce, która oznajmiła, że właścicielem posesji jest jej ojciec, po którego pójdzie. Niestety ani ojciec ani córka nie wyszli do strażników - mówi Dariusz Hybś, komendant Straży Miejskiej Kalisza.
Jak się okazało, właściciel posesji ukrył się w stodole. Strażnicy wezwali na miejsce straż pożarną, aby ugasiła ognisko. Municypalni zapowiedzieli także skierowanie do sądu wniosku o ukaranie kaliszanina.
ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?