W zeszły poniedziałek podczas kilkugodzinnych protestów, w których wzięło udział ponad 200 uczniów, absolwentów i rodziców, w szkole odbyło się głosowanie. Na radzie pedagogicznej nauczyciele i rada rodziców przegłosowali wniosek o odwołanie Jarosława Haładudy, dyrektora Zespołu Szkół nr 2. Część rodziców i uczniów nie chce, aby dyrektor kierował placówką. Obwiniają go o złe zarządzanie szkołą i nieprawidłowe zmiany kadrowe.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z PROTESTU:
Uczniowie w obronie swojej polonistki [ZDJĘCIA]
- Dlaczego pan Haładuda nadal pełni swoją funkcję? - pytają rodzice uczniów z Gimnazjum nr 68.
- To nie jest dymisja, tylko wniosek o odwołanie ze stanowiska - mówi Jarosław Haładuda. - Obecnie trwa procedura wyjaśniająca - tłumaczy.
Zgodnie z procedurami, najpóźniej po 14 dniach od głosowania wydział oświaty Urzędu Miasta Poznania ma podjąć decyzję w sprawie przyszłości dyrektora. Do piątku dyrektor ma ustosunkować się do wniosku rady pedagogicznej. Już wczoraj wysłał takie pismo do Urzędu Miasta.
- Jeśli wydział zauważy uchybienia w mojej pracy, będzie mógł wszcząć postępowanie. Dopiero potem może ruszyć procedura odwołania - wyjaśnia J. Haładuda.
Do tego czasu Jarosław Haładuda pozostanie dyrektorem placówki. Na dziś zapowiadana jest kontrola kadrowa z kuratorium oświaty.
NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
