18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prohibicja? Eee. Postawmy czołgi na Starym Rynku!

Adriana Rozwadowska
Waldemar Wylegalski
Na początek pozbądźmy się złudzeń: na Starym Rynku zawsze będziemy spotykać pijanych ludzi, także tych agresywnych. Dopóki to miejsce będzie ulubionym miejscem miejskich rozrywek, to się nie zmieni.

**ZOBACZ:

STARY RYNEK - KRÓLESTWO TANIEJ WÓDKI CZY WIZYTÓWKA MIASTA?

WIŚNIEWSKI O BEZPIECZEŃSTWIE - MUSIMY DZIAŁAĆ RAZEM**

Ale ten stan można skorygować, sprawić, by na Rynku mniej było przemocy, mniej brudu i agresji. Wyjścia są dwa. Pierwszy, który padł na poniedziałkowym spotkaniu: prohibicja. To dobra, sprawdzona metoda. Zresztą zapytajcie Ala Capone. Tak samo niezwykle skuteczną metodą będzie postawienie wokół rynku zasieków z drutu kolczastego, albo nawet, bo czemu nie, czołgu. Albo dwóch. Będziemy mieli wtedy spokój jak marzenie. Tylko co z tego?

Drugie wyjście wydaje się bardziej sensowne: miasto musi nakreślić profil tego miejsca i zdecydować, jaka działalność w tym miejscu jest pożądana, a jaka nie. Chcemy wódki za trzy złote, pań na rurach i dyskotek żywcem importowanych z prestiżowych Manieczek? Wspaniale. Tylko nie dziwmy się później, że tyle dookoła agresji i chamstwa. Reprezentacyjne miejsce Poznania zasługuje jednak chyba na coś lepszego.

Choć z drugiej strony może ta obecna wizytówka miasta jest po prostu prawdziwa? W końcu to my sikamy po bramach, bijemy, wymachujemy rozbitymi butelkami. My sami. Porządni poznaniacy. Jak zwykle we wszystkim najlepsi. W robieniu burdelu także.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski