Premier Szkocji Humza Yousaf zrezygnował ze stanowiska. Uprzedził głosowanie nad wotum nieufności wobec niego

Humza Yousaf został premierem Szkocji równo trzynaście miesięcy temu. Był liderem Szkockiej Partii Narodowej (SNP), która rządzi wraz z Partią Szkockich Zielonych. Gniew u koalicjanta wzbudziła czwartkowa decyzja o zerwaniu umowy koalicyjnej w dotychczasowej formie. Yousaf wycofał się ze swojej sztandarowej obietnicy, czyli redukcji emisji gazów cieplarnianych o 75 proc. do 2030 roku w stosunku do 1990 roku. To nie wszystko. Zieloni oburzyli się na premiera za wstrzymanie terapii hormonalnej u dzieci i młodzieży, którzy kwestionowali swoją odmienną tożsamość płciową. Yousaf swoją rezygnacją ubiegł głosowanie nad wotum nieufności wobec niego. Wiadomo, że rząd w Szkocji nie ma szans na dalsze funkcjonowanie. Obecnie w parlamencie zasiada 63 posłów SNP, a cały parlament ma 129 posłów.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Przed równo 13 miesiącami 39-letni Yousaf zastąpił Nicolę Sturgeon na stanowisku lidera SNP i premiera Szkocji. Jest dopiero szóstym premierem kraju, a także pierwszym wywodzącym się z mniejszości etnicznych. Jest też pierwszym muzułmaninem stojącym na czele jakiejkolwiek znaczącej partii politycznej w Wielkiej Brytanii.

Aby rząd mniejszościowy mógł skutecznie i efektywnie rządzić, zaufanie we współpracy z opozycją ma fundamentalne znaczenie. I chociaż przejście wniosku o wotum nieufności w tym tygodnia było absolutnie możliwe, nie jestem skłonny szargać moich wartości i zasad ani zawierać umów z kimkolwiek tylko po to, by zachować władzę — oświadczył po rezygnacji Yousaf.