Na przyszły czwartek 25 września zaplanowane zostało spotkanie pomiędzy przedstawicielami “Solidarności” oraz “Sierpnia ‘80” z pełnomocnikiem zarządu ds. pracowników Katarzyną Strugalską.
Przedstawiciele związków zawodowych do tego czasu nie podejmą decyzji o protestach przed sklepami. Oczekują jednak, że na zaplanowanym spotkaniu pojawi się zarząd firmy Jeronimo Martins, która jest właścicielem “Biedronki”. W przeciwnej sytuacji zamierzają podjąć radykalne kroki.
Zobacz też: Horror w Biedronkach. Pracownicy wyjdą na ulice?
- Wyciągamy rękę i okazujemy dobrą wolę w kierunku firmy. Chcemy tę sprawę załatwić polubownie - zaznacza w rozmowie z “Głosem” Piotr Adamczak, przewodniczący “Solidarności” w Biedronce.
Jak podkreśla, pełnomocnik zarządu nie jest osobą, która może podjąć decyzje dotyczące zmian w funkcjonowaniu firmy. A tych oczekują związki zawodowe i pracownicy.
Podczas tego spotkania związki zawodowe mają przedstawić swoje oczekiwania dotyczące najbliższej przyszłości “Biedronki”.
Sprawdź również: Mieszkańcy protestują przeciwko budowie Biedronki [ZDJĘCIA]
Spodziewają się one, że firma zwiększy zatrudnienie, podniesie płace oraz wprowadzi obowiązkowe 15 minutowe przerwy śniadaniowe.
Jak zaznacza Adamczak, aby uniknąć trudnej sytuacji zawodowej pracownicy obecnie podejmują decyzję o zwolnieniach z pracy bądź przechodzą na zwolnienia lekarskie.
- Jeśli zarząd nie pojawi się na spotkaniu i nie będzie chciał podjąć oczekiwanych przez nas działań, podejmiemy bardziej radykalne decyzje. Zaczniemy protestować - zapowiada przewodniczący.
Protesty pod sklepami miały rozpocząć się już w tym tygodniu, ale ze względu na odpowiedź pełnomocnika zarządu podjęto decyzję o ich wstrzymaniu. Nie oznacza to jednak, że protesty się nie odbędą.
Właściciel sklepów “Biedronka” firma Jeronimo Martins podkreśla, że nie osiągnęła oczekiwanych wyników finansowych.
- Klienci rezygnują z zakupów, ponieważ w sklepach są duże kolejki. A wynikają one z niedoboru pracowników i nadmiaru obowiązków - podkreśla przewodniczący.
Związki zawodowe postawiły firmie ultimatum i dały czas na podjęcie decyzji. Jeśli nie będzie ona korzystna dla pracowników, jeszcze we wrześniu rozpoczną oni protest.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?