- To kolejny "genialny" pomysł ustawodawcy, kolejne zadanie przerzucone na gminy bez finansowania - twierdzi Tomasz Lewandowski, radny SLD.
Zdaniem Szymona Szynkowskiego vel Sęka, radnego PiS, pomysł jest absurdalny.
- Miasto będzie musiało wydać na obsługę ok. 250 tys. zł - wyjaśnia Sz. Szynkowski vel Sęk. - Przyjęcie wniosków, ich rozpatrzenie, poinformowanie zainteresowanych, rozpatrzenie odwołań to wszystko kosztuje. A miesięczny dodatek energetyczny wyniesie od 12 do 15 zł.
A Norbert Napieraj, radny klubu prezydenckiego (PRO) dodaje, że pieniądze rządowe przewidziane na obsługę tego zadania nie pokrywają nawet kosztów korespondencji do mieszkańców.
Szacuje się, że PCŚ będzie musiało wydać ok. 10 tys. decyzji administracyjnych w tej sprawie. O dodatek energetyczny może starać się osoba, która otrzymuje dodatek mieszkaniowy. Do wniosku do PCŚ trzeba będzie także dołączyć umowę z dostawcą energii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody