Później okazało kierowca BMW miał w swoim organizmie blisko 3 promile alkoholu.
Jak podaje "Radio Merkury" poznański lekarz trzeźwiał dwa dni i dopiero w piątek pilska prokuratura postawiła mu zarzuty spowodowania wypadku z ciężkim, skutkiem i prowadzenia pod wpływem.
Lekarz miał powiedzieć, że pił przed przyjazdem do Piły. Policja znalazła w jego samochodzie butelkę z alkoholem. Po przesłuchaniu lekarz został wypuszczony za kaucją wynoszącą 40 tys. zł.
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?