Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań-Kraków: Samolotowa wymiana

Anna Jarmuż, Bartosz Trzebiatowski
Niezapomnianych emocji dostarczył dzieciom z Krakowa przejazd kolejką Maltanka
Niezapomnianych emocji dostarczył dzieciom z Krakowa przejazd kolejką Maltanka Marcin Bukowski
Dzięki pomysłowi firmy Eurolot - promującemu uruchamiane połączenie pomiędzy Poznaniem a Krakowem, 16 dzieci z Domu Dziecka numer 2 w Poznaniu i 23 podopiecznych poznańskiego Domu Młodzieży było pierwszymi pasażerami takiego właśnie lotu. Podobnie, jak młodzi krakowianie. 37 podopiecznych Stowarzyszenia Siemacha przyleciało do stolicy Wielkopolski. Większość z nich po raz pierwszy w życiu mogła podziwiać świat z okna samolotu.

- Miałam wrażenie, jakbym była w niebie. Teraz nie ma wyjścia, wszędzie musimy latać - śmiała się 17-letnia Paulina po przylocie do Krakowa.

CZYTAJ TEŻ:
ŁAWICA: BĘDĄ LOTY Z POZNANIA DO KRAKOWA

Okazja nadarzyła się bardzo szybko, bo pierwszą atrakcją przygotowaną dla młodych poznaniaków był... lot balonem z nadwiślańskiego brzegu i podziwianie pięknej panoramy grodu Kraka.
W Krakowie dzieci miały iście królewskie przyjęcie. Woził je specjalnie przeznaczony dla nich autobus MPK Kraków, mogły posłuchać ciekawej opowieści o starym Krakowie oraz podziwiać pięknie prezentujące się miasto: górujący nad starówką Wawel, uliczki, największy rynek w Europie, przyciągające tysiące turystów Sukiennice i Ogród Doświadczeń Stanisława Lema.

- Najbardziej podobały mi się w Ogrodzie Doświadczeń kółka wywołujące złudzenia optyczne i lustra powiększające i pomniejszające - mówiła 18-letnia Monika.

A jakie wrażenia z pobytu w Poznaniu wyniosły krakowskie dzieci?

- To miasto ma ładną architekturę. Są odnowione kamienice, szerokie chodniki. Podobały mi się też fontanny. Na Starym Rynku w Krakowie jest tylko jedna, tutaj aż cztery - wyliczał Sebastian.

Największe wrażenie zrobił jednak na wszystkich stadion. Na obejrzenie obiektu dzieci czekały z niecierpliwością od samego początku wycieczki.

- Jest ogromny, dużo większy od naszego. Ma bardzo ciekawą budowę, zwłaszcza dach - mówił Krzysiek. - Nigdy nie byłem na takim stadionie.

- Najfajniejsze jest jednak to, że wszystko mogliśmy zobaczyć od wewnątrz - dodaje Natalia.
Oprócz stadionu i Starego Rynku, dzieci z Krakowa, odwiedziły również Nowe Zoo (gdzie największe wrażenie zrobiły na nich słonie i tygrysy) i przejechały się kolejką Maltanka.

Akcję mocno wsparły urzędy miast - Poznania i Krakowa. Wszyscy partnerzy zaoferowali swoje usługi charytatywnie, nie biorąc nawet złotówki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski