Poznań zachęca do wymiany pieców. Ruszył nabór wniosków na poznański program Kawka Bis i Trzymaj ciepło

Miasto zachęca mieszkańców do skorzystania z dopłat przy wymienia pieców, zwłaszcza tzw. kopciuchów na bardziej ekologiczne źródła ciepła. Na dofinansowanie liczyć mogą nawet ci, którzy chcą zainstalować w swoim domu odnawialne źródło energii.

Czytaj: Smog w Poznaniu: Jacek Jaśkowiak przegrał z wojewodą ws. palenia w piecach. Teraz prosi o pomoc minister Jadwigę Emilewicz

Ruszył nabór wniosków do programu Kawka Bis. Dokumenty można składać w Wydziale Kształtowania i Ochrony Środowiska w Poznaniu przy ul. Gronowej 22A do 31 marca. Uruchomione zostaną także dwa dodatkowe punkty w Poznańskim Centrum Świadczeń (przy ul. Wszystkich Świętych 1 i ul. Stanisława Małachowskiego 10). Jednocześnie starać się można o udział w 11. już edycji akcji "Trzymaj ciepło". Bezpłatne badania termowizyjne budynków pozwalają stwierdzić, gdzie ucieka ciepło i jak można temu zaradzić. Przykłady z poprzednich lat pokazują, że wiele osób planuje potem termomodernizację domu: uszczelnienie lub wymianę okien i drzwi, ocieplenie obiektu, wymianę grzejników.

Do tej pory program Kawka Bis był często krytykowany przez mieszkańców, a pula środków była jedynie w 75 procentach wykorzystywana. Dlatego też miasto zaprezentowało program dofinansowania w nowym wydaniu.

- 19 listopada uchwałą Rady Miasta został zmieniony regulamin programu Kawka Bis. Dzięki temu poznaniacy mogą liczyć na zwrot kosztów przy wymienia pieca do 12 tysięcy złotych, 15 tysięcy złotych w przypadku wymiany na fotowoltaikę. Tym samym oferujemy sto procent dofinansowania - mówi Katarzyna Kierzek-Koperska, zastępczyni prezydenta Poznania.

Więcej o programie Kawka Bis: Miasto zachęca mieszkańców do dbania o jakość powietrza. Proponuje bezpłatną wymianę pieców

Także termin rozliczenia zrealizowanej inwestycji został wydłużony.

- W przyszłym roku wnioski na wymianę pieca będzie można składać już we wrześniu - mówi zastępczyni prezydenta Poznania.

Katarzyna Kierzek-Koperska ma nadzieję, że na najbliższej sesji budżetowej radni zdecydują się także podnieść pulę pieniędzy na realizację programu Kawka Bis.

- Wnioskujemy o zwiększenie budżetu z 2 do 18 milionów złotych. 10 mln będzie przeznaczone dla mieszkańców, a 8 milionów na wymianę źródeł ciepła w miejskich budynkach, należących do Zarządu Komunalnego Zasobów Lokalowych - mówi zastępczyni prezydenta Poznania.

Gdyby się tak stało, miasto miałoby fundusze na wymianę tysiąca pieców w mieście w ciągu roku.

- Zgodnie z szacunkowymi danymi w stolicy Wielkopolski jest 20-25 tysięcy źródeł niskiej emisji. W zasobach miejskich, w budynkach komunalnych takich źródeł jest ok. 3,7 tys - mówi Przemysław Surdyk, dyrektor Wydziału Kształtowania i Ochrony Środowiska UM Poznań.

Zarówno Surdyk, jak i Kierzek-Koperska podkreślają, że jeśli mieszkańcy Poznania teraz nie zdecydują się skorzystać z miejskiego programu Kawka Bis, to do 2028 roku i tak, we własnym zakresie, będą musieli wymienić źródło ogrzewania.

Sprawdź też: Uchwała antysmogowa dla Poznania. Co i kiedy można palić, by nie dostać mandatu?

- To nie urząd, a mieszkańców obowiązuje uchwała antysmogowa Sejmiku Województwa Wielkopolskiego, której zapisy mówią wprost - do 2028 roku wszystkie urządzenia grzewcze będą musiały zostać wymienione na ekologiczne sposoby ogrzewania domu - zaznacza Katarzyna Kierzek-Koperska.

Kawka Bis to nie jedyny miejski program, mający na celu poprawę jakości powietrza. Realizowana wraz ze spółką ciepłowniczą - Veolia - od 10 już lat akcja "Trzymaj ciepło" co roku cieszy się spory zainteresowaniem. Dzięki niej, aż 500 budynków w mieście: wielo- i jednorodzinnych zostanie poddanych badaniom termowizyjnym.

- Zgłaszać się do nas mogą przede wszystkim prywatni właściciele nieruchomości - mówi Katarzyna Kierzek-Koperska.

Rejestracja już trwa pod adresem: www.trzymajcieplo.pl.

Dzięki badaniom mieszkańcy mogą się dowiedzieć gdzie i czy w ogóle z ich domów ucieka ciepło, a następnie jak zaradzić, by tak się nie działo. Po 14 dniach od badania otrzymują oni specjalny raport.

- Tym samym możemy wiedzieć co zrobić, by nie płacić wyższych opłat za ogrzewanie i jak uszczelnić swój dom. Badania prowadzone są po zmroku, kiedy temperatura jest niższa - mówi Paweł Grzybowski, koordynator akcji "Trzymaj ciepło".

W ciągu dziesięciu lat udało się przebadać 5 tysięcy budynków jednorodzinnych i 200 kamienic. Najwięcej badań przeprowadzono na Świerczewie, Dębcu, Górczynie, Strzeszynie.

W 29 proc. mieszkańcy zdecydowali się uszczelnić drzwi i okna, w 19 proc. ocieplić budynek.

- Ponad połowa osób, które skorzystało z akcji twierdzi, że dzięki temu udało im się zaoszczędzić od 5 do 10 procent na ogrzewaniu - mówi Przemysław Surdyk.

Zobacz też: