Po latach mechanizm przeszedł pełną konserwację i znów działa. Zegar powstał w 1906 roku i został wykonany w nieistniejącej już firmie J. F. Weule Bockenem. Chociaż firma znana była z wysokiej jakości wyrobów, z czasem zegar zaczął się spóźniać. Pod wpływem zmieniającej się pogody mechanizm kurczył się lub rozszerzał, a w 2001 w wichurze zegar stracił wskazówkę. To urządzenie jest wyjątkowym zabytkiem, wszystkie części, poza jedną, są w nim oryginalne.
- Ten zegar jest jak mercedes wśród samochodów, to klasa sama w sobie - mówi Adam Babicz, przewodniczący Rady Osiedla Wilda. Jak dodaje Krzysztof Kurek, poznański konserwator, który zajął się naprawą zegara, o jego wartości stanowi mechanizm.
- Jest to największy mechanizm zegarowy w Poznaniu. To przykład zachowanego zabytku techniki. Tego typu zegary mogą pracować następne setki lat - mówi Kurek.
Problem psującego się zegara dostrzeżono, kiedy w połowie zeszłego roku zegar stanął. Na zebraniu parafii i rady osiedla postanowiono wystąpić o dotację do Urzędu Miasta.
- Radni podpowiedzieli proboszczowi, że warto zegar wyremontować. Szkoda by było, żeby taki zabytek niszczał - wyjaśnia Adam Babicz.
W sierpniu kościół Maryi Panny otrzymał jedną z dziesięciu dotacji Urzędu Miasta dla budynków wymagających konserwacji i jest trzecim z obiektów, który został już oddany do użytku. Kwota, za jaką wykonany został remont konserwatorski, w pełni pokrywa się z pieniędzmi z dotacji miasta dla parafii i wynosi prawie 40 tysięcy złotych. Jak tłumaczy Krzysztof Kurek, prace niewiele różniły się od innych tego typu działań.
- Był to demontaż zegara z wieży kościoła, oczyszczenie wszystkich elementów, regeneracja łożysk i wychwytu, prace nad estetyką mechanizmu, czyli polerowanie części mosiężnych i stalowych, zabezpieczenie antykorozyjne, a następnie ponowny montaż - wylicza Krzysztof Kurek.
Mieszkańcy Wildy cieszą się, że zegar wreszcie będzie wskazywał właściwy czas.
- Dużo osób się pytało kiedy go naprawią, wiele ludzi na niego spogląda i sprawdza godzinę. Taki odruch - mówi pani Ewelina, sprzedająca warzywa na rynku. Wieża z zegarem jest jedną z wizytówek Wildy.
- Na stałe wpisał się w krajobraz dzielnicy, a wieża góruje nad całym rynkiem Wildeckim - mówi Wojciech Starzycki, zastępca miejskiego konserwatora zabytków. - Ten zegar jest ważny dla całej okolicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?