Problem wysypu wyrw wraca co roku, bo wystarczy, że zaraz po siarczystym mrozie nadejdzie odwilż i znów przymrozi. Tego nie wytrzymują nawierzchnie ulic. Zamarzająca w szczelinach woda z łatwością kruszy asfalt.
Zima nie odpuszcza. ZOBACZ FILM
Tak jest chociażby na ulicach Naramowickiej, Głogowskiej i Lutyckiej, gdzie dostrzegliśmy spore wyrwy. Duża dziura straszy tuż za przejściem dla pieszych na ulicy Głogowskiej (przy Dworcu Zachodnim PKP) lub przy torowisku na ulicy Grunwaldzkiej (przy Szpitalu Wojskowym).
Najgorzej, że w wielu miejscach dziury zieją na środku drogi, a wtedy trudno je ominąć. Zgłoszenia kierowców do ZDM pochodzą z różnych części miasta. Najwięcej sygnałów dotyczy ulic gruntowych, gdzie rozjechany przez samochody śnieg zamienia się w błoto, a droga w ser szwajcarski. ZDM na usuwanie uszkodzeń nawierzchni dysponuje w tym roku kwotą wynoszącą 8 milionów złotych.
- Ten rok dobiega końca, więc pieniędzy wystarczy, a jak to będzie wyglądało w przyszłorocznym budżecie, to na razie jeszcze nie wiemy - przyznaje Dorota Wesołowska, rzecznik prasowy poznańskiego Zarządu Dróg Miejskich.
Pustosząca jezdnie aura sprawiła, że do tej pory do ZDM już zgłosiło się około 200 kierowców, ubiegających się o odszkodowania. - Część tych wniosków dotyczy jednak dróg, które nie są przez nas administrowane. Odpowiadamy tylko za zarządzane przez nas ulice na terenie Poznania - wyjaśnia D. Wesołowska.
Pisz lub dzwoń
Wjechałeś lub widziałeś na drodze dziurę? Daj nam znać. Razem stworzymy mapę ulic w Poznaniu, na których szczególnie trzeba uważać. Na zgłoszenia czekamy do jutra pod nr. tel. 61 869 41 41 (godz. 10-14) i e-mailem: [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?