Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Wymyślił napad na siebie

SAGA
Za zawiadomienie o przestępstwie, którego nie było i składanie fałszywych zeznań odpowie Piotr B., który wymyślił, że go napadnięto.

Mężczyzna tydzień temu przyszedł do jeżyckiego komisariatu. Powiedział, że między godziną 7 a 8 został napadnięty przez dwóch mężczyzn, którzy grozili mu nożem. Do przestępstwa miało dojść - jak twierdził - w pobliżu Smochowic. Bandyci mieli mu zabrać torbę podróżną, w której były rzeczy osobiste oraz laptop, a także plecak z portfelem (w którym było tysiąc euro, karty płatnicze, dyski zewnętrzne i karty pamięci, telefony komórkowe itd.). Straty oszacowano na 15 tys. zł.

- Mężczyzna twierdził, że rano wyszedł z mieszkania brata z bagażem i poszedł w stronę przystanku autobusowego - opowiadają kryminalni z Jeżyc. - Napastnicy mieli na niego wyskoczyć z krzaków i zażądać wszystkiego, co miał przy sobie. Co zrobił, gdy oddał swoje rzeczy? Poszedł na przystanek, pojechał do centrum. Jak mówił, był w szoku i nie wiedział, co się z nim działo przez kilka kolejnych godzin. Twierdził, że przyszedł do komisariatu, gdy ochłonął. Ta wersja nie trzymała się kupy - oceniają.

Zeznania były na tyle niespójne, że policjanci postanowili porozmawiać z innymi osobami, które widziały go rano. Przeszukali też samochód rzekomo napadniętego. Znaleźli w nim dowód osobisty, prawo jazdy, karty bankomatowe oraz gotówkę: 100 euro i 60 zł. Rozpoczęły się ponowne przesłuchania.

Śledczy nie mają już wątpliwości, że żadnego napadu nie było. Ich zdaniem mężczyzna w ogóle nie zabrał cennych rzeczy do Polski, lecz pozostawił je w Niemczech, gdzie ostatnio mieszka - zgłosił przestępstwo, by wyłudzić odszkodowanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski