Prawie 13 kilogramów ważył złowiony w stawie na Dębinie karp. Takim osiągnięciem mógł się pochwalić w piątek Piotr Pawlak, a niewiele mniejszego karpia (10,7 kg) złowił Krzysztof Konarski. Jeszcze do niedzieli potrwa tradycyjna Cypriniada.
- To jak na razie największe osiągnięcie, ale jest też wiele ryb po 10-11 kilogramów - mówi Andrzej Pietras, szef Stowarzyszenia Miłośników Dębiny.
W zawodach bierze udział 16 drużyn z całej Polski.