W czwartek symbolicznie, bez pompy otwarto trasę. Udział wzięli zastępca prezydenta Poznania Mirosław Kruszyński, przedstawiciele ZTM, ZDM oraz Aquanetu, bo wraz z nową drogą powstała na tym odcinku część prawobrzeżnego kolektora II.
- Dzięki temu odblokowane zostaną tereny po południowej stronie Poznania dla przyszłych inwestorów, gdyż spełnione są warunki infrastruktury technicznej - tłumaczy Kruszyński.
Nowe Zawady to nie tylko dogodna droga z pięcioma pasami ruchu przy skrzyżowaniach. - To też olbrzymie zbiorniki retencyjne, które zapewnią odwodnienie trasy i oczyszczą wodę, zanim ta spłynie do Warty - tłumaczy Kazimierz Skałecki, zastępca dyrektora ZDM. - To także nowe torowisko z trakcją i zmodernizowana pętla tramwajowa tak, aby ułatwić prace w momencie budowy odcinka I ramy komunikacyjnej. Niestety, przy braku funduszy, I rama, która odciążyłaby m. in. ulice: Garbary, Estkowskiego czy Solną to odległe plany.
Prace na Nowych Zawadach potrwają do końca listopada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
