- Będzie wśród nich propozycja utworzenia deptaka. Ale będzie też miks strefy zamieszkania z opcją wprowadzenia małych, kawiarnianych ogródków - mówi Mariusz Wiśniewski, przewodniczący komisji rewitalizacji w Radzie Miasta Poznania.
Taczaka ma potencjał, może stać się ulicą ładną, wygodną, atrakcyjną, ale tylko wtedy, gdy będzie panowała na niej zgoda przedsiębiorców prowadzących puby i kawiarnie z mieszkańcami. Tej na razie nie ma. Jedni narzekają na dym z papierosów gości klubów, którzy palą na chodnikach. Podobno unosi się aż do okien i zasmradza mieszkania. Innym przeszkadzają psie kupy, bo mieszkańcy nie sprzątają po pupilach. Problemem są burdy, dewastacje.
Aby stworzyć wspólny projekt dla Taczaka potrzebne są wyniki ankiety. Wiosną opcja, która wygra zostanie wprowadzona w życie. Na sezon.
- To będzie test. Zawsze można wrócić do tego, co jest teraz, ale chyba nikomu to nie odpowiada - zauważa M. Wiśniewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
