Już od rana wystawcy, a jest ich prawie 120, nie mogli narzekać na brak zainteresowania. Uwagę gości przyciągały zarówno stoiska deweloperów, stanowiące większość, jak i banków czy firm doradztwa finansowego. Nic dziwnego, bo większość przyglądających się ofertom wyrażała obawy o możliwość zakupu własnego "M".
- Z rozmów z doradcą wynika, że mamy zdolność kredytową - mówił Maciej Szymczak, który na targi przyszedł z narzeczoną. - Jednak już raz do kredytu się przymierzaliśmy i im dalej w las tym więcej trudności się pojawiało. W ubiegłym roku odłożyliśmy więc zakup mieszkania, może w tym się uda.
Oferta deweloperów, choć prezentowana pod hasłem "Wiosenne nowości targowe" zawiera w przytłaczającej większości inwestycje prezentowane już jesienią. I w tych faktycznie można przebierać. Do dyspozycji są mieszkania zarówno w ścisłym centrum Poznania (np. oferta Atanera, Family House i innych), te położone w nieco odleglejszych dzielnicach (jak Piątkowo, Winogrady czy Naramowice) oraz poza Poznaniem.
Można kupić mieszkanie, segment w szeregowcu lub dom wolnostojący. Wybór jest tym łatwiejszy, że każdy ze zwiedzających dostaje "Album inwestycji mieszkaniowych Poznania i okolic", a także mapę, na której są zaznaczone prowadzone budowy.
W albumie można znaleźć też listę ofert specjalnych i promocji przygotowanych na targi - a tych jest w sumie kilkadziesiąt. Najczęściej deweloperzy po prostu obniżają ceny, ale bywają oferty mieszkań wykończonych pod klucz, garaży za symboliczną złotówkę, bezpłatnych projektów wnętrz i wiele innych.
Targi można było zwiedzać w sobotę do 17. A w niedzielę będą czynne od 10 do 17.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?