Szpital Wojewódzki w Poznaniu przez ostatnie dwa tygodnie zmagał się z problemami kadrowymi. Brakowało fizjoterapeutów i diagnostów, którzy w ramach strajku brali urlopy na żądanie lub zwolnienia L4.
Sprawdź też: Protest fizjoterapeutów i diagnostów: Szpital Wojewódzki w Poznaniu ogranicza badania. Co to oznacza dla pacjentów?
Największy problem był w oddziale w Kowanówku, tam w szczytowym momencie brakowało aż 100 proc. pracowników fizjoterapii.
W ubiegłym tygodniu do protestu dołączyli pracownicy diagnostyczni. W czwartek w oddziale przy ul. Lutyckiej brakowało ponad połowy diagnostów laboratoryjnych. Z tego powodu szpital musiał zawiesić wykonywanie części badań.
Jak mówił Konrad Napierała, rzecznik szpitala, taka sytuacja miała utrzymać się do wtorku. Pracownicy wrócili jednak już w poniedziałek.
Czytaj też: Niewidzialni, niepotrzebni i niedoceniani? Fizjoterapeuci i diagności chcą po prostu godnie żyć
- Sytuacja jest opanowana. Oddziały w Kowanówku i Kiekrzu wróciły do pracy. Wcześniej zapowiadano nam, że mogą być problemy z rentgenem na Lutyckiej, ale to tylko plotka, bo diagności są i pracują. Na dzień dzisiejszy mamy taki skład, że szpital jest w stanie funkcjonować normalnie - tłumaczy Konrad Napierała, rzecznik Szpitala Wojewódzkiego.
Przypomnijmy, że fizjoterapeuci i diagności protestują w całej Polsce domagając się wzrostu wynagrodzenia. Pracownicy tych służb uważają, że są niedoceniani przez ministerstwo zdrowia.
Sprawdź też:
- Najbardziej przerażające miejsce w Wielkopolsce. Co kryje?
- Przestępcy z Wielkopolski poszukiwani przez policję. Widziałeś któregoś z nich?
- Za te choroby zawodowe dostaniesz odszkodowanie
- 10 nieoczywistych rzeczy, którymi zachwyca Poznań
- Gdzie są grzyby w Wielkopolsce? Zobacz dane z weekendu
- Zobacz hostessy, które odwracają uwagę od samochodów
Co to jest zapalenie gardła i migdałków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?